FashionPhilosophy Fashion Week Poland
19.10.10Nieprzespane noce, całe dnie na obcasach, dobra muzyka, mocna kawa, wielka moda, nowe znajomości, moc wrażeń - tak pokrótce można opisać miniony weekend. Poniżej zdjęcia ukazujące m.in. w co byłam ubrana, kogo poznałam i co zobaczyłam :)
Dziękuję Karo za zrobienie zdjęć ;)
Największym przeżyciem było poznanie dziewczyn, które do tej pory oglądało się na ekranie komputera. Dla nich warto jeździć na takie imprezy :) Również ogromnie podobały mi się pokazy, nie konkretne, a cała ich otoczka, gra świateł, głośna muzyka, błysk fleszy, coś wspaniałego. Odwiedziłam showroom, łódzkie kluby, bawiłam się na After Party Elle a kolejny dzień spędziłam w stajni (zdjęcia wkrótce). Poza tym czas spędzałam ze znajomymi, których poznałam na wakacjach w Egipcie, zapewnili nam mnóstwo atrakcji :D
Pokaz Langner
Pokaz Plich
Pokaz Monnari
torebka (bag) - Mango
buty (shoes) - Stradivarius
pierścionek (ring) - Parfois
spodenki (shorts) - TopShop
bransoletka (bracelet) - Glitter
koszula (shirt), marynarka (jacket), rajtki (tights) - h&m
47 komentarze
Super było Cię poznać :*!
OdpowiedzUsuńWyglądałaś świetnie, yyyy jak zawsze z resztą!
OdpowiedzUsuńbuźka:*
ile masz wzrostu?
OdpowiedzUsuńTwój blog jest świetny! Podoba mi się każdy zestaw, ten fashionweek'owy również ;)
OdpowiedzUsuńSuper bylo poznac:*
OdpowiedzUsuńTylko pozazdrościć tych wrażeń i znajomości oczywiście ;)
OdpowiedzUsuńWidać że jesteś wesołą osóbką i do tego bardzo śliczną dziewczyną !
pozdrawiam :)
bardzo dobre zdjęcia z pokazów.
OdpowiedzUsuńco do Twojego outfitu, za mało fashionweekowy, za bardzo sieciówkowy. tandetny jak dla mnie. wyglądałaś na bardzo zmęczoną dobrą zabawą ;)
pozdrawiam, J.
Ślicznie wyglądałaś :) przepiękna torebka i rajtki. Całość super!! :)
OdpowiedzUsuńAnonymous: wyobraź sobie, że to jest mój styl i nie będę się przebierać na FW, chcę pokazać siebie a nie przebranie. Wyglądałam normalnie jak na osobę, która wstała o 5 rano a poszła spać o 6 rano. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNie myślałam,że aż tak wysoka jesteś:) Już Karo wiedziałam,że jest wysoka,ale Ty ją przebijasz.Ile masz wzrostu?Tak z ciekawości:)
OdpowiedzUsuńMogłabyś się sprawdzić jako modelka:)
Pozdrawiam
Fajna fotorelacja ;-)
OdpowiedzUsuńModna Komoda, Kasica: :) :*
OdpowiedzUsuńAnonymous: 177 czy 178 już sama nie wiem :P
I love your pink blazer so much! where is it from?
OdpowiedzUsuńyou are gorgeous, I am following you now!!
Catita
xoxo
masz piękny uśmiech,zarówno na zdjęciach jak i na żywo :) super było Cię poznać :*
OdpowiedzUsuńświetnie wyglądałaś. zazdroszczę poznania innych blogerek :)
OdpowiedzUsuńJak wstałaś o 5, a położyłaś się o 6 to znaczy, że dobra ma 23 godziny! Bo ewidentnie jedną zgubiłaś :)
OdpowiedzUsuńLove your blazer!!!
OdpowiedzUsuńxxx
Vikki
http://stylometre.blogspot.com
Oooh gorgeous collection!! and I love your outfit! :D
OdpowiedzUsuńhttp://aclosetfashionista.blogspot.com/
You looked really nice, I love your tights and your shorts^^
OdpowiedzUsuńdziwnie czytać podpis: zegarek - rolex kiedy jest to podróba wytargowana u araba w egipcie...
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie, ja zawsze!! :)
OdpowiedzUsuńsuper marynarka i torebka, pozdrawiam i zapraszam do mnie:)
OdpowiedzUsuńKobieto, jaka Ty jesteś wysoka :D
OdpowiedzUsuńKariera modelki Ci ucieka...! :D
I love your top, is it a flowers print ? I'd like to see it closer !
OdpowiedzUsuńhttp://selenite.weebly.com/
Anonymous: zegarek nie jest dla mnie podróbą a piękną pamiątką po cudownych wakacjach :)
OdpowiedzUsuńlady sélénite: yes, it is :)
Ślicznie wyglądałaś, ale u Ciebie to nie nowość! ;)
OdpowiedzUsuńp.s A tak mi się wydawało, że masz coś ponad 170, ale Ty taki wielkolud jak i ja ;)
a co ty w stajni robiłaś? jezdzisz konno?
OdpowiedzUsuńzegarek (watch) - Rolex hehehehehe zabawne kogo ty chcialas na to nabrac ? i co myslisz ze zaswiecisz sciemnajac ze masz rolexa zalosne
OdpowiedzUsuńAnonymous 23:23: tak :)
OdpowiedzUsuńAnonymous 23:26: buahaha! sama jesteś żałosna! odsyłam kilka postów niżej, żeby poszerzyć swoją wiedzę o mnie :) :* nabrałam Cię ;)
Anonymous 23:23;p to widze ze mamy troche wspolnego a do ktorej stajni uczeszczasz bo znam wiekszosc koniarzy z naszego rejonu i Cie niestety nie kojarze:D nie spodziewalam sie ze jestes tak pozytywna osoba:)pzdr
OdpowiedzUsuńmasz swoja ulubiona stajnia do ktorej lubisz uczeszczac i jestes zadowolona z treningow?
OdpowiedzUsuńAnonymous: trochę się zagalopowałam ;) jeździłam na koniu pierwszy raz i jestem zachwycona :D zaraz będę męczyć moją koleżankę, która również jest posiadaczką pięknego konia :)
OdpowiedzUsuńkochana mecz mecz zycze powodzenia!!! i czekam z niecierpliwoscia na kolejne piekne fotografie
OdpowiedzUsuńśliczne zdjęcia.. śliczna blogerka;)..Chwilowo nie planuję zakładać własnego bloga, ale zawsze z niecierpliwością czekam na Twoje nowe posty. Stylizacje są naprawdę interesujące;) i przyznaję się do zaczerpnięcia kilku pomysłów;)... Dzięki Tobie zakochałam się w rajtkach w kropki:).. Pozdrawiam, A. ;)
OdpowiedzUsuńA mogę wiedzieć ile ważysz?:P śliczną masz figurę, jak dla mnie ideał!
OdpowiedzUsuńAnonymous 23:18: dziękuję :) 56kg
OdpowiedzUsuństrasznie podoba mi się Twoja marynarka! nie widziałam jej u siebie :)
OdpowiedzUsuńabsolutely lovely blog! great pictures, awesome style!
OdpowiedzUsuńfollowing each other would be cool! xx
http://hairspraydenim.blogspot.com
http://hairspraydenim.blogspot.com
http://hairspraydenim.blogspot.com
adorable outfit!!!
OdpowiedzUsuńI love your outtfit. It´s gorgeous...
OdpowiedzUsuńThank you for visiting us.
Kisses from Madrid.
María
http://locaporturopa.blogspot.com
Piękny zegarek! Kim jest dziewczyna w lenonkach i zielonym plaszczu?
OdpowiedzUsuńNora: to Jessica :) http://jemerced.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńAmazing outfit! come follow I will follow back!
OdpowiedzUsuńxx
www.fashionrnbw.blogspot.com
wyglądasz cudownie. dawno kupiłaś tę marynarkę ? bo jestem w niej zakochana i mam nadzieję, że jest jeszcze w sklepach !
OdpowiedzUsuńAnonymous 20:24: niedawno, także z pewnością ją znajdziesz :)
OdpowiedzUsuńcute...love the stockings.
OdpowiedzUsuńwww.rockoomph.blogspot.com
o matko!
OdpowiedzUsuńjestem na Twoich zdjęciach!
i to jeszcze w tej samej marynarce byłyśmy xD!
Szkoda, że się nie spotkałyśmy.