Futrzany dodatek
20.11.11Futrzak widoczny na zdjęciach to mój ostatni zakup, sądzę, że udany. Będę go nosić jako szal oraz dodatek do marynarek czy swetrów. Pozostawia po sobie ślad, ale rekompensuje to ciepłem :) Bluzka, którą mam na sobie to tak naprawdę sukienka, ale bardzo bardzo krótka. Dobrze, że nie ma grubego materiału, więc może posłużyć jako inny element garderoby. Cały czas się zastanawiam, czy ostatecznie przerobić ją na bluzkę, czy pozostawić w wcieleniu sukienki i poczekać na cieplejsze dni. Jakie jest Wasze zdanie? :)
READ IN ENGLISH
futrzak - h&m
buty (shoes) - fleq
spodnie (jeans) - Bershka
marynarka - mosquito-sklep
kopertówka (clutch) - rajmarek
sukienka noszona jako bluzka (dress wearing as a blouse) - tutaj
63 komentarze
Futrzak jest świetny, można wiedzieć jaka była jego cena? :)
OdpowiedzUsuńFutrzak jest piękny! :) Można wiedzieć ile kosztował?:)
OdpowiedzUsuńbardzo fajny zestaw :) szczególnie podobają mi się spodnie i futrzak :)
OdpowiedzUsuńco do sukienki, radzę, żebyś zostawiła ją taką jaka jest - skoro nie przeszkadza w tym by nosić ją też jako bluzkę, to fajnie mieć takie 2 w 1 :)
Pomysł z noszeniem sukienki jako bluzki bardzo mi się podoba :) Nie trzeba rezygnować z ulubionej rzeczy nawet przy niesprzyjającej pogodzie :)
OdpowiedzUsuńŚliczne buty! ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie.
oj piękny szaliczek! a sukienka może teraz robić za tunike, można ja chyba paskiem też paskiem przewiązać, albo wsadzić, jak ty to chyba zrobiłaś w tym secie
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
WOW! Ale masz seksowne nogi! Wyglądasz OBŁĘDNIE!!! Nie mogę się napatrzeć na zdjęcia!!
OdpowiedzUsuńświetny futrzak:)))
OdpowiedzUsuńgenialna torebka. w polaczeniu z butami swietnie sie prezentuje
OdpowiedzUsuńnoszenie sukienki jako bluzki czasem jest ciekawym rozwiazaniem. idealny przykład mamy powyżej :D
OdpowiedzUsuńzostaw, takie 2w1 to lepsza opcja :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę genialnie wyglądasz:) nogi masz do samego nieba w spodniach:)
OdpowiedzUsuńślicznie podoba mi się a jeśli mogę zapytać kiedy kupowałaś szaliczek? i za ile bo go nie widziałam w handm-ie :P
OdpowiedzUsuńPrzepraszam, że tak od razu zapytam o cenę, ale ile kosztował Cię "futrzak"? Wygląda wystrzałowo.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam SecceA*
so nice fur vest!
OdpowiedzUsuńBtw. Im inviting you to my International giveaway where price is bag full of gifts! You can join it here:
http://cookieswardrobe.blogspot.com/2011/11/second-international-giveaway.html
Futrzak kosztuje 59zł.
OdpowiedzUsuńŚwietny futrzak :)
OdpowiedzUsuńa mogłabyś napisać parę słów o marynarce, bardzo mi się podoba taka "dresowa elegancja" i chciałabym wiedzieć jak CI się sprawuje :)
pozdrawiam
KaBi
nigdy nie polaczylabym czerni z brazem i szaroscia, ale patrze na te zdjecia i podoba mi się!
OdpowiedzUsuńzostaw tak jak jest!
OdpowiedzUsuńJak Ty to robisz że każda stylizacja mnie tak zaskaskuje i to bardzo pozytywnie?? Extra:) Ania
OdpowiedzUsuńwyglądasz rewelacyjnie! Też się czaje na takiego futrzaka!
OdpowiedzUsuńzapraszam na blog z inspiracjami:))
http://fashion-inspiration-m-style.blogspot.com/
pięknie! zostaw kiecke tak jak jest to możesz nosić na dwa sposoby a jak obetniesz to będziesz mogła tylko na jeden :/ stylizacja jest śliczna, moim zdaniem reprezentujesz najwyższą półkę polskich blogerek. zdjęcia mają niesamowity klimat, za każdym razem wyglądają niemalże jak sesja zdjęciowa.
OdpowiedzUsuńzaskakujące połączenie kolorów! dokładnie! ale jakże trafione. całość prezentuje się na 5tkę! a futrzak dopełnia całości i jest taką wisienką na torcie. naprawdę świetna i udana stylizacaja!
OdpowiedzUsuńcudne zdjęcia:) masz boskie nogi:) kolor spodni jest swietny!
OdpowiedzUsuńale cudowna stylizacja, bardzo udana! podoba mi sie calosc. na twoim miejscu zostawilabym sukienke tak jak jest, mozesz ja nosic jako tunika do leginsów.
OdpowiedzUsuńdziś wyglądasz fenomenalnie!
OdpowiedzUsuńJa nie o bluzce, nie o etoli, ale o...spodniach! Ślicznie leżą! :)
OdpowiedzUsuńfutrzak cudny,a bluzko sukienka - może lepiej zostaw jak jest, bo w takiej wersji ma 2 zastosowania, a jak pozmieniasz, to już tylko jedno zastosowanie ;P
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie i zapraszam do mnie!
http://aaarabesque.blogspot.com/
Świetna stylizacja! Elegancja:)
OdpowiedzUsuńzostaw jako sukienkę, jest śliczna :)
OdpowiedzUsuńTAK JAK WSZYSCY PISZĄ, ZOSTAW SUKIENKĘ, MASZ TAK JAKBY 2 RZECZY. FUTRZAK EKSTRA, JA BAŁAM SIĘ, ŻE BĘDZIE POGRUBIAŁ SZYJĘ I DLATEGO NIE KUPIŁAM A TERAZ PATRZĘ NA TWOJE ZDJĘCIA I WIEM, ŻE MUSZĘ SIĘ PO NIEGO WRÓCIĆ
OdpowiedzUsuńPOZDRAWIAM'
M
hey, moze zrobisz post na temat kosmetykow kotre uzywasz?
OdpowiedzUsuńTwoje usta mają śliczny kolor. Zdradź jakiej pomadki używasz?:) M
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wyglądasz :) Ja bym zostawiła jako sukienkę, przecież zawsze można ją wsunąć w spodnie ;)
OdpowiedzUsuńThe detail on your blouse is so beautiful!
OdpowiedzUsuńCess O. <3 The Outfit Diaries
Twoje stylizacje są boskie, aż chce się je oglądać:D Zaskoczysz nas nowym postem dzisiaj?? a może jutro??
OdpowiedzUsuńa ja mam inne pytanko do Ciebie, nosisz leginsy i tuniki?? Basia
OdpowiedzUsuńtajmonek3: już robiłam taki wpis
OdpowiedzUsuńM: tak wyszły na zdjęciu, bo nie miałam niczym pomalowanych
Anonymous 09:08: dopiero co zrobiłam wpis :P
Basia: raczej nie
Przepraszam za to pytania ale tak uwielbiam Twoje stylizacje i dzięki nim czerpie pomysły co założyć na siebie a nie długimi godzinami wpatruję się w szafę i brak pomysłów:( Dlatego pytam:)
OdpowiedzUsuńwyglądasz obłednie w takim połaczeniu kolorów;) futrzak cudny:D
OdpowiedzUsuńrewelacja
OdpowiedzUsuńzawsze zachwycają mnie Twoje stylizacje a najlepsze jest to, ze mozna je wprowadzic do zycia codziennego i czerpac inspiracje ! :)
OdpowiedzUsuństylizacja super, a jeśli można wiedzieć, gdzie kupiłaś te paski ;>?? B.
OdpowiedzUsuńAnonymous 10:05: to bardzo miłe, ale częściej postów już nie dam rady wstawiać ze względu na pogarszającą się pogodę :P
OdpowiedzUsuńAnonymous 13:16: dzięki! i o to właśnie chodzi :)
B.: jeden jest od szortów z poprzedniego postu a drugi od białych szortów z Cubusa :P
Czemu nie chcesz nam pokazać swojej szafy??
OdpowiedzUsuńDzięki że odpowiadasz na komentarze:) Bardzo fajny masz gust, super dobierasz zestawy i kolory:) W takim bądź razie czekam na kolejny wpis a nóż widelec jutro czymś nas zaskoczysz:P pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńlook jest piękny! futrzak genialny, buty bardzo dobrze dobrane do całości. Jedyne czego się przyczepią to rozmiar spodni, są zbyt obcisłe nad kolanem i nieładnie się ciągną.
OdpowiedzUsuńNo to powiedz nam Daisy gdzie przedluzalas wlosy??
OdpowiedzUsuńAnonymous 18:42: widzisz zawartość mojej szafy we wpisach :)
OdpowiedzUsuńAnonymous 22:36: ahahaha ale to żart, czy tak na serio? :P
Twoje stylizacje są znakomite:) Dasz rade pokazać nam coś dzisiaj?? V.
OdpowiedzUsuńDziewczyny, zadziwiacie mnie - zachowujecie się tak, jakbyście same nie potrafiły się ubrać błagając Daisy o kolejny wpis, najlepiej jak najszybciej - w końcu Daisy nie odkrywa tu Ameryki, tylko pokazuje najprostsze stylizacje jakie tylko mogą być, monotematyczne i na dodatek średnio udane (na pewno nie określiłabym ich jako znakomitych, fantastycznych itp, ale to moje zdanie, macie prawo mieć inne), a Wy piszczycie za nowymi stylizacjami jakby Daisy pokazywała tutaj coś wielce odkrywczego albo przynajmnie wielce ciekawego. Ogarnijcie się trochę, bo czyta się Wasze komentarze jak komentarze dziecinnych 13-latek. I przydałoby się tutaj, na tym blogu, trochę konstruktywnej krytyki, a nie samych ochów i achów, bez względu na to, coś Daisy nałoży. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńmoim zdaniem właśnie w tym jest moc tego bloga, że daisy się nie przebiera a ubiera i to w niej uwielbiam, mogę tutaj zajrzeć i się zainspirować a nie tylko popatrzeć. mało jest takich blogów gdzie dziewczyny ubierają się dobrze, albo jest tragedia albo klauny.
OdpowiedzUsuńdaisy powiedz mi proszę, czy ten futrzak ma miejsce żeby go przełożyć na krzyż? nie wiem czy dobrze to nazwałam, ale niektóre takie futrzane szale mają właśnie przecięcie po środku. pozdrawiam Renata
świetny futrzak
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie
http://theshortblackdress.blogspot.com/
xoxo
Na serio, wygladaja na przedluzane, akurat wiem co pisze:P
OdpowiedzUsuńAnonymous 22:29: no to niestety nie wiesz co piszesz, nie po to tyle lat zapuszczam włosy, żeby mi ktoś wmawiał, że mam doczepiane; sory, ale chyba ja wiem najlepiej
OdpowiedzUsuńWow, Daisy nie bulwersuj się tak! Nie chcę nikogo bronić, ale Anonim napisał tylko, że tak wyglądają, nikt Ci niczego nie wmawia... Nie warto się tak przejmować :* pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńNo to prawda ty wiesz najlepiej..obie wiemy
OdpowiedzUsuńAnonymous 00:03: właśnie widać po wypowiedziach jak mi "nie wmawia", niedługo usłyszę, że mam sztuczny nos albo botoks w ustach i też będą wiedzieć co piszą, wszechwiedzące anonimy :P
OdpowiedzUsuńPowiedz mi pokażesz coś dzisiaj?? Ania
OdpowiedzUsuńDLa mnie bomba!! :)
OdpowiedzUsuńTakie stylizacje kocham najbardziej - niby proste, ale jednocześnie eleganckie, mega kobiece... I dlatego aż się uśmiech pojawia na twarzy, kiedy widzę takie zestawy u Ciebie ;) Duży efekt dały też włosy, o które coś się ostatnio czepiałam :p + delikatny makijaż na plus :P
OdpowiedzUsuńPozdrawiam !
fajny outfit, ślicznie w tym wyglądasz
OdpowiedzUsuńPodobają mi się te Twojeb kolory! Wszystko pasuje do wszystkiego!
OdpowiedzUsuń