PuzzLove
11.8.12Hej! Mam nadzieję, że weekend mija Wam radośnie. Dzisiaj publikuję klika zdjęć z mojego pobytu nad morzem - mały przedsmak przed kolejnymi wpisami :) Sukienkę, którą miałam na sobie, mam w swojej szafie już od dawna. Uważam jednak, że świetnie nadaje się ona właśnie na wakacyjne wyjazdy. Dobrałam do niej jedynie puzzlowy naszyjnik i lekkie sandałki. Enjoy!
102 komentarze
4 zdjęcie od góry najlepsze :)<3 a naszyjnik bardzo oryginalny :);p
OdpowiedzUsuńsukienka i naszyjnik świetne ale jak zawsze buty i torebka nie pasują do zestawu
OdpowiedzUsuńslicznie!
OdpowiedzUsuńMielnooooo :-D
OdpowiedzUsuńTak! :D
UsuńPodobno ulubione miejsce Poznaniaków na wypoczynek nad morzem :))
UsuńPięknie wyglądasz taka roześmiana! Za każdym razem, kiedy na Ciebie patrzę, widzę Agnieszkę Grochowską, moją ulubioną polską aktorkę :) Jesteś do niej bardzo podobna :) Pozdrawiam!
a co taka pognieciona ta luzacka sukieneczka? ;P i torebka chyba za elegancka do tej jakby lekko rozciągnietej sukienki... sukienka spoko na plażę.
OdpowiedzUsuńPogniotła się trochę w walizce, ciężko było ją złożyć :P ;)
UsuńMieeeeelno:) <3
OdpowiedzUsuńpoznaje Mielno! :)
OdpowiedzUsuńjesteś piękna :) zazdroszczę pobytu nad morzem :)
OdpowiedzUsuńNie ma czego zazdrościć. Było zimnooooooo
UsuńMasz termometr w oczach? Jeśli tak, to szwankuje, bo w ten dzień było 30 stopni :)
Usuńsukienka <3 idealna w towarzystwie plaży i pięknej pogody ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny naszyjnik!
OdpowiedzUsuńnic do siebie nie pasuje.
OdpowiedzUsuńoo proszę , Mielno ! ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna sukienka, taka lekka - idealna na wakacje.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, http://lady-in-high-heels.blogspot.com
Fajny, luźny, niezobowiązujący a przy tym bardzo kobiecy look. Ależ Ty masz figurę !
OdpowiedzUsuńSukienka wykonana z materiału przypominającego dres według mnie całkowicie nie pasuje do tych lekkich, eleganckich sandałek na obcasie. Tym razem jestem rozczarowana Twoją stylizacją.
OdpowiedzUsuńOna jest po prostu bawełniana w kolorze szarym :) Pozdrawiam!
Usuńniestety zgadzam się, sandałki i torebka strasznie gryzą się z tą sportową sukienką.
UsuńSandałki są śliczne! Jednak zarówno one jak i torebka nie pasują do sukienki.
OdpowiedzUsuńsandałki są piękne ;D
OdpowiedzUsuńPrzepiękne, wakacyjne zdjęcia :) śliczna sukienka! Strasznie podobały mi się te buty w sklepie, ale nie było mojego rozmiaru...
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia i sukienka!!
OdpowiedzUsuńWyglądasz niebanalnie! Uwielbiam to w Twoich zestawieniach <3
OdpowiedzUsuńczy te sandałki z obecnej kolekcji?
OdpowiedzUsuńNie, z wyprzedaży :)
UsuńSuper wyglądasz, fajnie dopasowałaś ten naszyjnik.Podoba mi się.
OdpowiedzUsuńŚwietny naszyjnik, jeszcze takiego nie widziałam:)
OdpowiedzUsuńPiękna i wypoczęta :) Ślicznie wyglądasz
OdpowiedzUsuńMielno :) super miejsce nad Polskim morzem :)
OdpowiedzUsuńluzacka sukienka (jak ktoś już wcześniej zauważył), która wygląda jakby była ubrudzona farbą, eleganckie sandałki, infantylny naszyjnik z puzzlami i jeszcze kopertówka ni z gruchy ni z pietruchy, a wszystko doprawione ZGARBIONĄ dziewczyną. supeeeer!!!
OdpowiedzUsuńrobiąc przegląd wszystkich twoich "stylizacji", od razu widać, że te niby udane, to po prostu przypadek, bo w ogóle nie potrafisz się ubrać ze smakiem. to jak rozwiązywanie zadań matematycznych metodą prób i błędów.
Niestety, muszę się zgodzić z Anonimem. Zaglądam na Twojego bloga niemal od początku, ale nigdy nie wchodziłam tu by oglądać Twoje stylizacje. Zanim Kasia Tusk założyła bloga, to Twój był takim "Make Life Easier" - bardziej lifestylowym (okropne słowo, ale wszyscy wiemy o co chodzi) niż modowym. Wpadałam obejrzeć ładne zdjęcia pięknej, uśmiechniętej dziewczyny. Na wakacjach, na spacerze z psem, w kinie, w restauracji. Znajdowałam u Ciebie (pewnie nie tylko ja) 5-10 minut bajkowego życia - codziennie rano, przed wyjściem do pracy, do porannej kawy. Nie wiem dlaczego, od jakiegoś czasu zaczęłaś skupiać się prawie wyłącznie na tym, co od zawsze było Twoją najsłabszą stroną.
UsuńDzisiejszy strój jest naprawdę kiepski. Idziesz w stronę eleganckich stylizacji i tak jak większość blogerek, które lubują się w tym stylu (patrz Charlize-Mystery), zapominasz o tym co jest KONIECZNE, aby strój był elegancki - idealnym kroju i dobrej jakości materiałach. Bawełniana sukienka i sandały na szpilce? To nie mogło się udać. Czesana wiatrem fryzura też nie dodaje uroku tej "wyjściowej" stylizacji. Tak jak napisał Anonim, czasem udaje Ci się stworzyć coś fajnego, ale patrząc całościowo, Twój blog niewiele ma wspólnego z modą. Myślę, że większość czytelniczek się ze mną zgodzi.
Izabela
zgadzam się troche z przedmówcami... i właściwie ja też zaglądałam tu częściej kiedyś bo lubiłam popatrzeć na uśmiechniętą dziewczynę na spacerze/kawie/z psem/chłopakiem :) jakkolwiek nie dziwie się że nie chcesz już zamieszczać postów z prywatnego życia :)
UsuńAnonymous13 August 2012 10:48, Chili and Chocolate: dziewczyny, dzięki za szczerą opinię, ale to właśnie czytelnicy spowodowali, że nie piszę już o własnym życiu, nie pokazuję zdjęć z wyjść do restauracji (w końcu to takie żenujące według nich robić zdjęcia temu, co się je :P), kina itp. Może to się zmieni, może nie... Nie piszcie mi, że nie ma zdjęć z wakacji pod postem właśnie z wakacji :P Poza tym nie podróżuje co miesiąc tylko zazwyczaj raz/dwa razy w roku, więc cierpliwości ;) Wiele się w moim życiu teraz dzieje, naprawdę cała masa bardzo ważnych w życiu człowieka momentów i może nawet chciałabym się podzielić tą radością, ale wiem, że wielu anonimów odwróci to przeciwko mnie; tak jak się dziwią, że nagle zaczęłam interesować się sportem i wciskają mi, że buty mam od sponsora, co jest kompletną bzdurą. Co do stylizacji - wszystko kwestia gustu, mi dopiero teraz zaczyna się w pełni podobać to, co mam na sobie :) Pozdrawiam!
UsuńJeśli ktoś uważa, że fotografowanie jedzenia jest żenujące, nie odwiedza blogów, gdzie zamieszczane są fotografie jedzenia - proste. Na blogu powinno pojawiać się to, co podoba się Tobie i twoim czytelniczkom. Złośliwych komentarzy nie zostawiają czytelnicy, tylko internetowe trolle. Jeśli nie potrafisz nabrać dystansu do tych pseudokomentarzy, może po prostu ich nie umieszczaj? Prawda jest taka, że tylko zaśmiecają fajny blog i nikomu do niczego nie są potrzebne. Pewnie zaraz pojawią się głosy, że cenzura, że boisz się krytyki, ale sorry. Nawet nie trzeba być inteligentnym, żeby umieć dostrzec granicę między krytyką a trollowaniem. Twoje czytelniczki z pewnością to zrozumieją. Jeśli wrzucanie urywków z życia do Internetu nie wpływa negatywnie na Twoją prywatność w pozawirtualnej rzeczywistości (nikt Cie nie śledzi, nie ubliża itp.), to myślę, że możesz śmiało się z nami nimi dzielić - oczywiście w takim zakresie, jaki uznasz za odpowiedni. Po latach śledzenia Twojego bloga jesteś dla mnie trochę jak dawno niewidziana koleżanka na facebooku. Nie spotykamy się, ale lubię wiedzieć, co u Ciebie :-) Chętnie zobaczyłabym u Ciebie taki cykl ze zbiorem fotek bez konkretnego tematu (wszyscy już chyba takie robią, więc zapewne wiesz o co chodzi).
UsuńCo do stylizacji - cieszę się, że odnalazłaś swój styl. Masz prawo chodzić w tym, w czym czujesz się dobrze i nikt mądry nie będzie tego negował. Z drugiej strony to blog z aspiracjami na bloga modowego. Mój własny styl = moda? No właśnie niekoniecznie.
Dostajesz ode mnie wielkiego plusa za to, że tak aktywnie uczestniczysz w dialogu z czytelnikami i jeśli ktoś zada pytanie, zawsze otrzymuje odpowiedź. Niewiele blogerek tak robi, więc tym bardziej cenię Cie za to.
Ach i na koniec dodam, że mądrego czytelnika nie interesuje "kto?/gdzie?/kiedy?/komu?/i kto za to zapłacił?". Buty mogą Ci spadać z księżyca, kosmetyki wyrastać z donicy, a mnie interesuje jedynie Twoja merytoryczna opinia na ich temat. Jeśli jest szczera i uczciwa, jest okej.
Pozdrawiam Cię serdecznie
Izabela
Dziękuję ze wyczerpującą wypowiedź. Szkoda, że nie wszyscy mają takie zdrowe podejście do tego wszystkiego jak Ty ;) Pozdrawiam!
UsuńMnie również brakuje tamtych wpisów, bo one sprawiały, że chciało się tu zajrzeć i zobaczyć co u Ciebie słychać. Mam niestety podobne odczucia co do twoich stylizacji - rzadko pokazujesz tu coś, co mnie inspiruje i też wydaje mi się, że poszłaś w kierunku, który jest twoją najsłabszą stroną w blogowaniu. Ja chcę więcej lifestyle'u :) wiele blogerek idzie teraz w tym kierunku, ale jak patrzę na "lajfstajl" takiej Charlize Mystery przykładowo to... Nie mam ochoty tego oglądać, ale może nie będę pisać dlaczego, bo to byłoby obgadywanie za plecami ;). U Ciebie miało to subtelniejszą formę, bez przechwałek, ot, dzieliłaś się swoimi radościami. Fajnie, gdybyś do tego wróciła i fajnie, gdybyś dodawała wpisy nieco częściej ;) ja czekam na kolejny wakacyjny i kolejny sportowy :)
UsuńAgnieszka zgadzam się z Tobą, ja też może nie wchodzę tu po inspiracje modowe ale popatrzeć na fajną dziewczynę, która nie zgrywa kogoś kim nie jest. I wiem że nieraz ktoś zarzucał Ci jakieś bzdury, że kłamiesz... tego nigdy nie da się uniknąć niestety. No chyba że zlikwidują opcję "anonymous" w internecie ;p
UsuńRozważysz może wrzucanie coś na wzór instagrama/"mobile mix" tak jak pisał ktoś wyżej?
Dziękuję za sugestie, rozważę taką opcję ;)
UsuńŚwietna sukienka :)
OdpowiedzUsuńzobacz na swoje zdjęcia te i z przed roku i rozważ powrót grzywki,błagam!
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twój blog właśnie za takie niebanalne podejście do mody, niby wszystko zupełnie inne, ale razem tworzy super całość, świetny zestaw, jestem oczarowana naszyjnikiem!
OdpowiedzUsuńKiedyś krytykowałam w komentarzach Twoją niemodną i niepasującą do Ciebie fryzurę (te długie,wystrzępione włosy), a teraz już po zmianie chciałabym pochwalić, bo wyglądasz cudownie, tak dojrzalej, wreszcie widać Twoje dobre gatunkowo włosy i bardzo kobiecą urodę :) Super, sama będę zapuszczać do dokładnie takiej długości jak Ty! Co do stylizacji, uważam podobnie jak niektórzy komentujący, że sukienka nie pasuje do butów, nie chodzi już o materiał czy kolor, tylko po prostu styl, i chociaż jestem zwolenniczką łączenia stylów, to jednak wydaje mi się, że akurat nie w tym przypadku!
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam.
P.S. Uwielbiam Twój uśmiech ;)
coś tutaj nie pasuje, ale chyba właśnie dlatego mi się podoba :) jest coś innego, z humorem.
OdpowiedzUsuńcoś tu nie pasuje.. Jak to nad morzem na plaży kopertówka? Wiem, wiem, te "wyjścia wieczorne". Ta sukienka nie jest aż tak zwiewna.. Niestety z jakiegoś typu bawełny kojarzącego się bardziej z dresem niż lekką zwiewną sukieneczką noszoną na plaży. Do tego wyglądasz na bardzo zmęczoną, a na zdjęciu pochylasz głowę ku przodowi usztywniając kark i barki co wygląda bardzo nieładnie..
OdpowiedzUsuńza polaczenie butow i sukienki ogromny plus - wyglada to genialnie :) do tego jestes piekna :) w efekcie wygladasz jak mega gwiazda :)
OdpowiedzUsuńpodoba mi się :)
OdpowiedzUsuńświetny naszyjnik:D
OdpowiedzUsuńfajny zestaw
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
www.euier.blogspot.com
Mnie najbardziej do gustu przypadł naszyjnik :) Bardzo ciekawy...
OdpowiedzUsuńA mi się wydaje ze sandałki pasują. Ja bym nie ubierała tylko tego naszyjnika bo i tak już sukienka ma duże plamki na sobie a on jest przesadzony no i może rzeczywiście inna torebka moze shopper lub jakaś mniejsza na pasku bo kopertówka nad morzem jakos tak dziewnie:P Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZmeczona twarz, poszerzone biodra, zwiewna sukienka zupelnie niepasujaca do szpilek i kopertowki - kurczę, jestem dzisiaj na nie. Broni się jedynie ciekawy naszyjnik :)
OdpowiedzUsuńSukienka jest bardzo fajna, świetna na takie zwykłe wyjście nad morzem, jednak buty do niej nie pasują. Prędzej widziałabym tu jakieś pastelowe sandałki. Lepiej wyglądałaby tez jakaś luźna torebka, żeby zestaw miał ręce i nogi, no ale jeśli komuś wygodnie z kopertowką (chyba pisalas, ze je lubisz), to tez postawilabym na inny kolor. Naszyjnik niezbyt... Ale super, ze pokazalas nam zdjęcia z wyjazdu, bo na prawdę zawsze to uwielbialam u Ciebie na blogu :)
OdpowiedzUsuńJa mam inne podejście do torebek, dla mnie kopertówka to prosta i wygodna torebka, po którą najczęściej sięgam, nie widzę w tym nic dziwnego; do tego można zabrać ich wiele i będą zajmować tyle miejsca co jedna shopper bag.
UsuńŚwietna kiecuszka ;) a naszyjnik,oryginalny jeszcze sie z takich nie spotkałam ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny letni zestaw!!:)
OdpowiedzUsuńa mi się ten zestaw podoba :) idealny nad morze
OdpowiedzUsuńUrocza sukienka, masz rację, taki model nie dość, że jest wielosezonowy to nigdy nie zawodzi w wypadach na plażę czy wodę :)
OdpowiedzUsuńWe wczesniejszej notce bardzo spodobaly mi sie te buty choc masz duzy rozmiar i mysle ze na mniejszej stopie wygladalyby jeszcze ladniej. Napisalas tam ze beda pasowaly do wszystkiego ale nie. Nie podoba mi sie polaczenie ich z tak sportowa i casualowa sukienka. Buciki do tego powinny byc lekkie i plazowe.Te nadaja sie na wieczór lub do innego fasonu i materialu sukienki.. Z racji tej ze mieszkam nad morzem polecam Ci "slomiane" torby z motywem morskim. One nigdy nie wychodzą z mody:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Mala
Bardzo oryginalna stylizacja ! :)
OdpowiedzUsuńhttp://pandziaamandzia.blogspot.com/
pozdrawiam i zapraszam :)
You got style and good taste.
OdpowiedzUsuńAle ładne zdjęcia!Będzie więcej wpisów znad morza??? Buty dawno kupowałaś??
OdpowiedzUsuńTak; ok 2 tygodnie temu.
Usuńsukienka rewelacyjna, wprost idealna na lato, chociaż myślę, że zimą wyglądałaby fajnie z grubymi czarnymi rajtkami i emu. naszyjnik bardzo pozytywny :)
OdpowiedzUsuńwww.seszenatmidnight.blogspot.com
Kurcze... każdy mi to pudełko odradza; chyba popełniłam błąd :< Genialna tunika. Obczajając zdjęcia gofrów, zapragnęłam ich zjeść! :)
OdpowiedzUsuńhttp://made-fashionshow.blogspot.com/
To naleśnik :D
Usuńo jak slicznie:) bezbledna!
OdpowiedzUsuńKiedyś mi się jakoś bardziej podobałaś... I ze sposobu ubierania się, i z wyglądu...
OdpowiedzUsuńPodobno o gustach się nie dyskutuje, raz cos się nam podoba, raz nie-jeśli chodzi o Ciebie samą, nie zgadzam sie z opinią, że źle wyszłaś(zła poza,zmęczona itp.)Wyglądasz naturalnie, widać, że wakacje sprawiły Ci radość i o to przecież chodzi. Lubię Twojego bloga za tą namiastkę prywatnego życia
OdpowiedzUsuńnaszyjnik jest świetny ; )
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo:) wyglądasz niesamowicie !!
OdpowiedzUsuńButy i naszyjnik boskie ;)
OdpowiedzUsuńNice post!!!You look fantastic!Necklace<3!
OdpowiedzUsuńja tam tęsknie za dawną Daisy
OdpowiedzUsuńchcemy wiecej wpisów z nad mooorza ;))
OdpowiedzUsuńBędzie więcej :D
Usuńnie wiem dlaczego, na ostatnie zdjęcie można patrzeć i patrzeć... rewelacyjne!
OdpowiedzUsuńtak jak ktoś napisał chetnie bym obejrzała takie fotki jak kiedyś,ze spaceru,kina :)) najlepiej je sie oglądało,pomysl o tym :)) K.
OdpowiedzUsuńidealne zestawienie!! naszyjnik jest genialny!!
OdpowiedzUsuńcudnie:*
pozdrawiam kochana:):* i zapraszam do mnie
Świetnie wyglądasz:)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie:) http://themalestreet.blogspot.co.uk/
strój bardzo mi się podoba, ale najbardziej się cieszę, że eksperymentujesz z wyglądem bloga, że starasz się go zrobić w bardziej portalowej, magazynowej formie. super!
OdpowiedzUsuńŚciskam, Lona
Cudownie wyglądasz! ;)
OdpowiedzUsuńO jaka piękna sukienka, a jaka piękna blogerka!
OdpowiedzUsuńŚwietny blog, oczywiście obserwuję :D
Dziękuję za miły komentarz, i liczę że będziesz częściej wpadać, serdecznie zapraszam:D
http://leblogdesaly.blogspot.com/
Pozdrawiam :)
Bardzo podoba mi się ta sukienka! I narobiłaś mi straszną ochotę na gofra, mniam!
OdpowiedzUsuńja w tej sukience nie widze nic zlego, podoba mi sie sukieka i ty i otoczenie, czekam na wiecej:)
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądasz, a sukienka jakby dla Ciebie stworzona:) pozdrawiam ciepło:)
OdpowiedzUsuńLekka, letnia stylizacja:) Ślicznie wyglądasz, zestaw idealny na wieczorne spacery nad morzem.
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci za komentarz:) zapraszam ponownie bo dziś nowy post:)
Pozdrawiam
Cytuję mojego chłopaka który nawet nie wiem kiedy zjawił się za moimi plecami :)
OdpowiedzUsuń"Jaka śliczna dziewczyna, kto to ? :P "
To chyba mówi samo za siebie ;)
sukienka ciekawa ale naszyjnik jeszcze ciekawszy :)
OdpowiedzUsuńtorebkę wybrałabym inną ale i tak całość wygląda fajnie
pozdrawiam
Agata ♥ ąfi fąfi
Dziękuję! Ogromnie miło mi usłyszeć to od Ciebie!! :)
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądasz, uwielbiam odwiedzać Twojego bloga :) pozdrawiam gorąco!
wpadlam w zachwyt jak tylko weszlam na Twojego bloga;))
OdpowiedzUsuńmasz swietnie to wszystko zorganizowane;))
a sukienka bardzo ciekawa;))
iii narobilas mi ochoty na gofry;p
zapraszam do mnie;))
nie było mnie tutaj jakś czas, a widzę bardzo ciekawą zmianę layout'u bloga! :)
OdpowiedzUsuńnaszyjnik z puzzlami jest taki nietypowy, ale zarazem idealny na letnie dni. pozdrawiam serdecznie :)
http://www.wprawkidokrakowskiejawangardy.blogspot.com/
Piękne zdjęcia ; )
OdpowiedzUsuńzazdroszczę sukienki ; p
Obserwuję .
Według mnie jesteś jedną z najlepszych blogerek, ale nie modowych, tylko takich lifestylowych :) gdy mam gorszy dzień, wchodzę na Twojego bloga i widzę szczęśliwą, zadowoloną z siebie i życia kobietę, która niczego nie udaje - jest sobą:) cieszy się z drobnych rzeczy, nawet niepowodzenia przedstawia jak powodzenie;) od razu chce się żyć widząc Ciebie :) w dodatku masz taki szacunek do czytelnika, który objawia się na przykład w odpisywaniu na komentarze pod postem, na komentowanie innych blogów :) jesteś wspaniałą dziewczyną! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, jest mi bardzo bardzo miło! :)
Usuńpięknie! sukienka i dodatki są naprawde idealne :)
OdpowiedzUsuńczemu masz taki oficjalny szablon?
OdpowiedzUsuńOficjalny? Zupełnie normalny, zaawansowany wyglądem i o innym układzie :)
UsuńDaisyLine dziękuję za komentarz i odwiedziny, jestem zaszczycona :) wyglądasz genialnie :) boskie sandałki :)
OdpowiedzUsuń