Prawidłowa postawa biegacza
24.11.13
Muszę to przyznać - tegoroczna jesień pozytywnie mnie zaskoczyła. Wiele słonecznych i ciepłych dni sprzyjało uprawianiu sportu na świeżym powietrzu. W zeszłym roku odpuściłam sobie bieganie w zimne dni, stawiałam na ćwiczenia w domu. Wszystko się zmieniło, gdy spotkałam pewną osobą zakręconą na punkcie sportu. Na moje wymówki o niebieganiu w zimne dni powiedziała: "Nie ma nieodpowiedniej pogody, jest tylko nieodpowiedni strój". Wzięłam to sobie do serca i postanowiłam, że tym razem postaram się jak najdłużej biegać na zewnątrz.
Dobry strój to podstawa. Ale dzisiejszy wpis nie będzie o odzieży a o samym bieganiu właśnie. Chciałam zwrócić uwagę na postawę, jaką należy zachować podczas biegu. W końcu w bieganiu nie liczy się tylko to, jak szybko przebiegnie się dany dystans. Biegamy też rękami, głową, biodrami... całe ciało ma pracować we właściwy sposób. Prawidłowe ułożenie ma wpływ na jakość biegu, pomaga uniknąć kontuzji i przede wszystkim pozwala na optymalne wykorzystanie energii. Poniższy obrazek w prosty sposób pokazuje prawidłowe ułożenie ciała. Pamiętajcie, wiele rzeczy ma wpływ na jakość biegu, sprawdźcie, czy robicie to poprawnie i cieszcie się sportem. :)
Dobry strój to podstawa. Ale dzisiejszy wpis nie będzie o odzieży a o samym bieganiu właśnie. Chciałam zwrócić uwagę na postawę, jaką należy zachować podczas biegu. W końcu w bieganiu nie liczy się tylko to, jak szybko przebiegnie się dany dystans. Biegamy też rękami, głową, biodrami... całe ciało ma pracować we właściwy sposób. Prawidłowe ułożenie ma wpływ na jakość biegu, pomaga uniknąć kontuzji i przede wszystkim pozwala na optymalne wykorzystanie energii. Poniższy obrazek w prosty sposób pokazuje prawidłowe ułożenie ciała. Pamiętajcie, wiele rzeczy ma wpływ na jakość biegu, sprawdźcie, czy robicie to poprawnie i cieszcie się sportem. :)
43 komentarze
oj tak, oprócz stroju postawa to duża część sukcesu w bieganiu. Sama widziałam ostatnio wiele osób na rowerach jak i tych biegających, niska temperatura sportowcom nie straszna :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńUwielbiam sportowe wpisy :) ♡ Skąd jest ta bluzeczka btw? :)
OdpowiedzUsuńNike.
UsuńW moim przypadku mimo odpowiedniego stroju mam problem z samą mobilizacją do wyjścia jak patrzę jaka pogoda za oknem. Latem to była przyjemność, obecnie raczej walka ze sobą ;)
OdpowiedzUsuńLepszy bylby post wlasnie o odpowiedniej odziezy
OdpowiedzUsuńAkurat kolejny sportowy post będzie o odzieży także zapraszam.
UsuńFajny post, myślę, że jest bardzo przydatny dla biegaczy :)
OdpowiedzUsuń3 lata temu biegałam z siostrą w wakacje co drugi dzień. Wstawałyśmy przed szóstą, lekkie śniadanie i "Do biegu gotowi, start!". Potem zauważyłam, że moja prawa "haluksowa gulka" stała się większa. Poszperałam tu i ówdzie i przeczytałam, że osoby ze skłonnością do haluksów nie powinny w swoim treningu stawiać na biegi. Przyznaję, że początkowo było mi smutno, ale zajęłam się pilatesem i ćwiczeniami abs i jest ok ;)
Może źle stawiam nogę, albo miałam źle dopasowane buty. Może powinnam zatrudnić osobistego trenera? No ale cóż, nie stać mnie na niego, więc wolę ćwiczyć w sposób, jaki na pewno mi nie szkodzi ;)
Bardzo pomocny post. Bieganie wydaje się z pozoru tak proste, że często nie szukamy żadnych porad i wskazówek na jego temat. Co jest błędem.
OdpowiedzUsuńJa biegałam w lecie tego roku i wczesną jesienią. Później zaprzestałam. Powrócę do tego sportu wiosną, pewnie sprawię sobie również odpowiednie buty do biegania. W końcuuuuuuuuuuuu!
Pozdrawiam!
Iza
http://izoldowo.blogspot.com/
Gratuluję samozaparcia :) i silnej woli no i tak wielkiej pasji.
OdpowiedzUsuńJa zauważyłam, że chodząc na base..od kiedy zrobiło się pochmurno, ciemno i wietrznie czasem deszczowo to na basenie jest przepełnienie. Pewnie w okresie zimowym mało ludzi ma chęć uprawiać sport na świeżym powietrzu i decydują się na basen.
Z pewnością tak jest, w klubach fitnessowych również jest większy ruch, ale nie ma to jak świeże powietrze. :)
UsuńBardzo przydatny post :) Świetną masz figurę !
OdpowiedzUsuńZapraszam www.prostozszafy.blogspot.com
Mój facet też biega, zawsze po treningu zapisuje swój wynik! Startuje w maratonach, a ja mu zawsze towarzyszę! Jakoś nie potrafię się przemóc do biegania za leniwa jestem!
OdpowiedzUsuńSpróbuj, bieganie razem to świetna sprawa. Druga osoba może mobilizować i zawsze przyjemniej się biega :)
UsuńDaisy, skąd ta piękna bluza?
OdpowiedzUsuńNike.
Usuńzdecydowanie wolę biegać jesienią i zimą niż podczas tropikalnych upałów :-)
OdpowiedzUsuńWszystko ładnie, fajnie.. tylko strój nie do końca odpowiedni. W zimne dni nie powinno się biegać w stópkach, kostki powinny być zakryte.
OdpowiedzUsuńW ogóle nie jest mi zimno w kostki, więc nawet nie zwróciłam na to uwagi, ale dziękuję za podpowiedź :)
Usuńświetny post ;)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądasz. Aż chciałoby się pobiegać patrząc na Ciebie.
OdpowiedzUsuńohoho, chudzinka <3
OdpowiedzUsuńDaisy gdzie kupiłaś tą neonową czapę?
OdpowiedzUsuńW h&m. :)
Usuńsport sportem i figura figurą ale niedługo znikniesz. Zaczyna Ci brakować kobiecych części ciała więc może trochę wyluzuj z tym sportem.
OdpowiedzUsuńTy tak na poważnie czy żartujesz?
UsuńPrzecież Daisy ma piękną, wysportowaną figurę:)
Jak najbardziej poważnie ! Uwielbiam dziewczyny chude, z zarysowanymi mięśniami brzucha, podniesionym tyłkiem - sama dążę jadę z brzuszkami i innymi cudami. Ale figura daisy nie jest dla mnie ideałem i nigdy nie chciałabym osiągnąć takiego efektu ;/ Daisy z natury jest chuda a jeszcze bardziej to podkreśla tymi treningami, wystarczy pooglądać zdjęcia ze ślubu, dla mnie to może i wysportowana sylwetka ale wychudzona i nikt mi nie wmówi że to jest idealna figura kobiety. Brak czegokolwiek. Sylwetka sportsmenki nie apetycznej kobiety
Usuńco to za model bucików?, są eksta:)
OdpowiedzUsuńLunarglide+3 breathe
UsuńDaisy, jakie zmiany zauwazylas u siebie, kiedy zaczelas biegac? Nie ukrywam, ze pytam przede wszystkim o cialo, ale również o organizm ogólnie.
OdpowiedzUsuńW wygladzie wiele sie u mnie nie zmienia, wiecej w samopoczuciu. Gdy regularnie biegam to mam wiecej energii, lepsza organizacje czasu i bardziej napiete i 'uniesione' uda.
UsuńDziękuję Ci, to cenne wskazówki i bardzo mnie zmotywowałaś tym postem. Jak tylko pogoda pozwoli będę biegać także w zimowe dni. I czekam z niecierpliwością na kolejne sportowe posty :)
OdpowiedzUsuńDorota
Świetnie wyglądasz. Ja też muszę wziąć się za bieganie, jednak bardzo się boje że jak będę biegać w chłodniejsze dni i strasznie się przemęczę to będę chora bo mam słabą odporność:(
OdpowiedzUsuńWlasnie bieganiem wzmacnia sie odpornosc. :)
Usuńwspaniały post, uwielbiam biegam i też taki planuję ale pewnie dopiero pojawi się w nowym roku:) do tego nawet jak biegasz wyglądasz ślicznie;*
OdpowiedzUsuńDzięki. ;)
UsuńBardzo fajny post. Podoba nam się kolorystyka stroju :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy,
www.dirtyheelstyle.blogspot.com
śliczną masz figurę:)
OdpowiedzUsuńJa z nic nie mogę się przemóc i wyjść pobiegać w takie dni. Jeszcze na dodatek wracam z pracy i jest ciemno i nic się nie chce :/
OdpowiedzUsuńSpróbuj w weekendy. :)
Usuńja teraz tylko w weekeendy jesli nie jestem chora;-P ostatnio jak biegalam (bez czapki) to myslalam, ze mi glowa odpadnie, a zatoki do dzis mi dokuczaja :< :*
OdpowiedzUsuńBez czapki i bez rękawiczek to istna masakra teraz :D Zdrowiej ;*
UsuńJesteś zadowolona z tej kurteczki :)?
OdpowiedzUsuńTak, jest ok na jesień. :)
Usuń