Trzy ulubione produkty do twarzy
19.1.14
Chciałam podzielić się z Wami moimi trzema ulubionymi produktami do twarzy. Za każdym razem każdy z tych produktów kupowałam inny. Myślę, że wreszcie trafiłam na takie, które pozostaną ze mną na dłużej. Każdy z tych produktów jest godny uwagi, delikatny dla cery i spełnia swoje zadanie.
Krem ten jest dla mnie idealny - skóra po nim jest odżywiona i nawilżona. Nie daje efektu mocnego zmatowienia oraz nie powoduje świecenia się jej nawet w upalne dni. To opakowanie mam już ponad pół roku, jest niesamowicie wydajny. Posiada pompkę dzięki czemu możemy dozować odpowiednią jego dawkę. Krem może stanowić bazę pod makijaż, można go używać zarówno na dzień, jak i na noc. Taki idealny nawilżający krem na co dzień.
Wypróbowałam już wiele płynów micelarnych, większość zostawiała na twarzy lepką warstwę. Sprawdziła się dopiero Bioderma Sensibio, ale porównując ją z tym płynem bebeauty, to różnica jest niezauważalna i moim zdaniem nie warto przepłacać. Dla porównania przy tej samej pojemności Biodermę dostaniemy za ok 30zł a bebeauty za ok 5zł. Nie przepadam za usuwaniem mocnego makijażu samym płynem micelarnym, więc w pierwszej kolejności sięgam po mleczko do demakijażu. Nie znalazłam jednak takiego, które nie piekłoby mnie, więc jeśli macie jakieś sprawdzone, to dajcie znać. :)
Ta emulsja do mycia twarzy jest delikatna, wydajna i dobrze oczyszcza skórę. Pomaga zachować odpowiedni poziom nawilżenia. Skóra po umyciu nie jest ściągnięta, nie piecze. Emulsja ta nie zawiera mydła i środków zapachowych. Jest polecana do mycia skóry uszkodzonej z powodu chorób dermatologicznych, także możecie być pewne, że nie zaszkodzi nawet wrażliwej skórze. :)
Krem ten jest dla mnie idealny - skóra po nim jest odżywiona i nawilżona. Nie daje efektu mocnego zmatowienia oraz nie powoduje świecenia się jej nawet w upalne dni. To opakowanie mam już ponad pół roku, jest niesamowicie wydajny. Posiada pompkę dzięki czemu możemy dozować odpowiednią jego dawkę. Krem może stanowić bazę pod makijaż, można go używać zarówno na dzień, jak i na noc. Taki idealny nawilżający krem na co dzień.
Wypróbowałam już wiele płynów micelarnych, większość zostawiała na twarzy lepką warstwę. Sprawdziła się dopiero Bioderma Sensibio, ale porównując ją z tym płynem bebeauty, to różnica jest niezauważalna i moim zdaniem nie warto przepłacać. Dla porównania przy tej samej pojemności Biodermę dostaniemy za ok 30zł a bebeauty za ok 5zł. Nie przepadam za usuwaniem mocnego makijażu samym płynem micelarnym, więc w pierwszej kolejności sięgam po mleczko do demakijażu. Nie znalazłam jednak takiego, które nie piekłoby mnie, więc jeśli macie jakieś sprawdzone, to dajcie znać. :)
Ta emulsja do mycia twarzy jest delikatna, wydajna i dobrze oczyszcza skórę. Pomaga zachować odpowiedni poziom nawilżenia. Skóra po umyciu nie jest ściągnięta, nie piecze. Emulsja ta nie zawiera mydła i środków zapachowych. Jest polecana do mycia skóry uszkodzonej z powodu chorób dermatologicznych, także możecie być pewne, że nie zaszkodzi nawet wrażliwej skórze. :)
* post niesponsorowany
37 komentarze
cetapil i płyn miceralny bardzo lubię ! ;)
OdpowiedzUsuńhttp://martuu9x.blogspot.com/
ja również używam tego płynu micelarnego z BeBeauty i jest najlepszy z najlepszych. próbowałam już wieeelu i ten znakomicie spełnia swoje zadanie, nie piecze, nie ściąga skóry i w dodatku ma taką przystępną cenę :) ciekawostką jest, że produkowany jest przez firmę Tołpa, czyli to prawda, że w większości przypadków płacimy za markę, bo płyn micelarny firmy Tołpa jest kilkukrotnie droższy od tego BeBeauty. Jeśli chodzi o BB, to polecam jeszcze jeden kosmetyk tej firmy - Żel micelarny do mycia twarzy. Dla mnie jest świetny i od 2 lat używam tylko jego.
OdpowiedzUsuńDasz się może namówić na post o swoich ulubionych zapachach i perfumach, jakie używasz? :)
Pozdrawiam - Paula
Ta emulsje Cetaphil chce wypróbować kończę najpierw wszystkie kosmetyki które mam i zapisuje ja liście w kolejności do wypróbowania ;)
OdpowiedzUsuńpłyn micelarny uwielbiam :) do mycia twarzy używam żelu z ziai kuracja lipidowa :) nie wysusza, nie ściąga, delikatnie oczyszcza skórę. Idealny
OdpowiedzUsuńOdnośnie płynu micelarnego to dla mnie jest słaby. Noszę soczewki kontaktowe i znalazłam "kojący płyn do demakijażu oczu" Garniera, testowany okulistycznie. Ceny dokładnie nie pamiętam, ale nie jest wygórowana. Pojemność 125ml. Polecam ;) Ann
OdpowiedzUsuńZ tych produktów nie miałam żadnego, ale o płynie micelarnym z Biedronki wiele czytałam..
OdpowiedzUsuńMoglabys napisac cene tego cetaphilu ? Jesli chodzi o mleczko to rowniez wiele z nich podraznialo moje oczy dopoki nie sprobowalam mleczka Lirene ;) polecam !
OdpowiedzUsuńOk 30zł
UsuńSzukalam jakiegos kremu do twarzy, przekonalas mnie zeby kupic pharmaceris :)
OdpowiedzUsuńDo zmywania makijażu polecam (niestety dość drogą i niedostępną w Polsce) piankę Avene. Jest bardzo delikatna nawet dla wrażliwej cery, a przy tym skuteczna i wydajna. Zakochałam się ostatnio w piankach do mycia twarzy i tą mogę z czystym sumieniem polecić. Plusem jest to, że łączy w sobie zmywanie makijażu i oczyszczanie cery, co chociaż trochę rozgrzesza ją z wysokiej ceny.
OdpowiedzUsuńLena
również polecam Cetaphil :)
OdpowiedzUsuńJa najbardziej chwalę sobie żel micelarny BeBeauty do mycia i demakijażu. Uwielbiam go za to, że sie nie pieni, fajnie zmywa makijaż bez poprzedniego zmycia mleczkiem i w ogóle nie szczypie w oczy :)
OdpowiedzUsuńcetaphil to podobno niezłe świństwo dla cery przy dłuższym stosowaniu,mimo początkowego zachwytu,polecam fora internetowe,sama chemia,zapychacze...ja używam la roche posay effaclar wymiennie z avene clearance - są genialne,spróbuj!
OdpowiedzUsuńco do płynu micelarnego to polecam yves rocher z wyciągiem z herbat,avene i właśnie biodermę (choć mi bardziej odpowiada wersja sebium). odradzam soraya,coś strasznego! polecanego przez Ciebie nie znam,ale słyszałam o nim sporo dobrego i kusi mnie,by spróbować.
idealnego kremu wciąż szukam. uwielbiam la roche cicaplast,ale jako że jest bardzo tłusty,stosuję go tylko na noc.
Dzięki za polecenie tych produktów. :)
UsuńJako osoba mająca poważne problemy z trądzikiem (mam go już 14 lat...) nie zgodzę się co do cetaphilu. Żadna chemia. Idealny do skóry wrażliwej, chorej, szczególnie po zabiegach dermatologicznych np. kwasami lub laserem frakcyjnym. W internecie można znaleźć tyle bzdur, że szkoda gadać. Wypowiadają się osoby, które w ogóle danych kremów nie używają lub używają ich źle, często są zupełnie niedobrane do cer itd. Najlepiej zapytać lekarza dermatologa. Poza tym każdemu służy też coś innego. Ja znam wiele osób, które cetaphil sobie chwalą. Co do płyny micelarnego z biodermy - zgadzam się jest świetny. Dla mnie np. kremy z La roche Posay są niezłe, ale nie rewelacyjne.
UsuńTeż się nie zgodzę, że Cetaphil to sama chemia... proponuje przeczytać skład albo zapytać się dermatologa
UsuńMam skórę atopową i kosmetyków Cetaphil używam od dobrych 5 lat, razem z serią Lipikar LA Roche Posay tworzą niezastąpioną armię, która dba zarówno o skórę na twarzy jak i o całe ciało, niestety nie są to tanie kosmetyki, ale dla naprawdę dużych wrażliwców są wybawieniem :)
OdpowiedzUsuńKochana wypróbuj sobie właśnie mleczko do demakijażu oczu i ust firmy Pharmaceris, z tej samej serii, z której posiadasz krem. U mnie się sprawdza idealnie i właśnie nie szczypie w oczy. A że jestem niestety chora na Atopowe Zapalenie Skóry, to doskonale wiem, co oznacza pieczenie po większości stosowanych kosmetyków. Ten polecam w 100%. Dwa waciki z tym mleczkiem praktycznie całkowicie zmywają właśnie makijaż oczu, nawet gdy posiadam na nich kreski czy bardzo trwały tusz do rzęs. Także przy nadwrażliwości oczu i generalnie cery z ręką na sercu mogę polecić wypróbowanie tego kosmetyku :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco
Monika S.
Dzięki, na pewno wypróbuję. :)
UsuńUwielbiam ten płyn micelarny, żel do mycia z tej serii też polecam.
OdpowiedzUsuńDaisy, podaj ceny produktów i gdzie je mozna dostac (apteka, drogeria?), bede wdzieczna.
OdpowiedzUsuńKrem ok 35zł, dostępny w Super-Pharm, płyn ok 5zł - Biedronka, emulsja ok 30zł w aptekach.
Usuń"Za każdym razem każdy z tych produktów kupowałam inny" Co miałaś na myśli? To nie jest złośliwość ale nie rozumiem sensu tego zdania. Zgodzę się co do płynu micelarnego bebeauty, też go używam i jest genialny.
OdpowiedzUsuńGdy kończyło się opakowanie danego produktu, to sięgałam po ten produkt innej marki, zawsze szukałam czegoś lepszego. :)
Usuńjeśli chodzi o mleczko do demakijażu to polecam mleczko firmy Mixa - francuska firma, znana na świecie, od niedawna w Polsce, produkowane przez Loreal, kosmetyki stworzone do bardzo wrażliwej cery.. Mleczko było pierwszym kosmetykiem, który kupiłam z tej firmy i jest to pierwsze mleczko, które zmywa makijaż nie powodując podrażnień, pieczenia w kącikach oczu. Byłam w szoku, że tak się da! Dla mnie ideał i nie ma mowy, że zmienię na jakiekolwiek inne:) ma wygodną butelkę z pompką, przystępną cenę około 20 pln i jest dostępne w rossmanie. Zauroczona mleczkiem, kupiłam inne kosmetyki tej firmy i szczerze polecam!
OdpowiedzUsuńRównież polecam firmę Mixa !!! Używam mleczka do demakijażu z tej firmy i kremu łagodzącego. Dla mnie świetny zestaw! Polecam. (mam cerę wrażliwą)
Usuńw tym roku po raz pierwszy kupiłam cetaphil i rzeczywiście jest świetny, bardzo delikatny, oczy nie szczypią.
OdpowiedzUsuńKocham płyn micelarny z Biedronki!!! Odkrycie roku- świetnie nawilża, cudownie koi skórę, zmywa resztki makijażu i jest taki jak barszcz :):):) Cetaphil'u używałam, ale jakoś mnie nie przekonał. Jednak o kremie słyszałam wiele dobrego i już zapisuję na liście "must try" :D
OdpowiedzUsuńHmmm może też się skuszę... podobno ma coś wspólnego z kosmetykami tołpa, no i tyle pozytywnych opinii, ale jakoś nie mogę się przekonać ze względu na parabeny w składzie, ostatnio czepiam się bardzo składu kosmetyków.
UsuńMleczko do demakijażu, które jest moim faworytem i nawet jak 'wsadzę je do oka' to tylko powoduje lekkie rozmycie obrazu i ZERO PIECZENIA - to Vichy Purete Thermale. Bardzo wydaje i za jednym pociągnięciem zmywasz cały makijaż. Jeżeli jeszcze go nie próbowałaś to naprawdę szczerze polecam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Dd
Polecam płyn micelarny Hryrain3 Dermedic, kupiłam w Super Pharm za 11-12 zł w promocji (cena regularna to ok 30 zł). Jestem bardzo zadowolona, nie lepi się, pięknie pachnie, zmywa makijaż (ma nawet dopiskę do demakijażu twarzy i oczu). Również krem z tej serii jest super, niby gęsty, a rozprowadza się i wchłania bardzo dobrze (zwłaszcza po peelingu). Ma dodatkowo wydłużony czas nawilżania.
OdpowiedzUsuńPoza tym przerzucam się na kosmetyki z serii BIAŁY JELEŃ. Śmiało konkurują z wszystkimi kosmetykami, a ogromnym plusem są naturalne składniki i niska cena.
Spróbuj pianki micelarnej różanej marki NUXE! Jest świetna do zmywania makijażu.
OdpowiedzUsuńA ja polecam zdecydowanie kosmetyki firmy CLARENA. Można dobrać odpowiednią linie do rodzaju cery. Ja mam cerę skłonną do podrażnień i trądzikową. Clarena hydro sprawdza się u mnie doskonale.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Magda
Ja natomiast, spośród moich kosmetycznych odkryć, polecam naturalną wodę różaną, która rewelacyjnie nawilża skórę. Nie wyobrażam sobie codziennej pielęgnacji bez tego produktu. Stosuję ją zamiast toniku, po demakijażu, a przed zastosowaniem kremu i naprawdę jest warta wypróbowania ! ;-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten płyn z Biedronki i mam takie same zdanie, jak Ty, a ozostałych dwóch produktów nie znam.
OdpowiedzUsuńMało kto chyba zauważył, że biedronkowy płyn micelarny jest produkowany przez Torf Corporation czyli nic innego jak Tołpa :) Płyn nie różny się właściwie niczym od płynu Tołpy z półki dermokosmetycznej w aptece a kosztuje duuuuuużo mniej :)
OdpowiedzUsuńA dla mnie nailepszy płyn micelarny to ten który jest akurat w promocji ale te apteczne typu avene, vichy, bioderma, ja szczerze mówiąc nie widzę żadnej róznicy między nimi. ALe cerę mam bardzo wrażliwą i kosmettyki muszę długo dobierać aż znajdę coś co mnie nie uczula. Polecam też krem AA therapy atopia, niedrogi a moja cera go uwielbia. Wypróbowuję właśnie eris clinic way 1 i ten na dzień za słabo nawilża mojąc cerę ale na noc jeszcze nie próbowałam. Cena niestety wysoka (63zł) za 50ml ale po 30-tce trza by szukać czegoś co już nie tylko nawilża.
OdpowiedzUsuń