Piankowy różowy płaszcz
19.11.14
Jaki jest mój przepis na udany dzień, gdy za oknem szaro i hula wiatr? Nowy wpis :) Tak, zgrywanie zdjęć i tworzenie notki relaksuje mnie i powoduje, że czas płynie o wiele milej. Cieszę się, że udało mi się zrobić te zdjęcia, gdy temperatura była jeszcze dwucyfrowa. Dziś na myśl o wyjściu na zewnątrz i robieniu zdjęć przechodzą mnie dreszcze. Ale jak każda wprawiona blogerka muszę niczym kameleon przystosować się do panujących aktualnie warunków. Ten set to połączenie moich ulubionych kolorów (nie czujecie jeszcze przesytu pastelami?;)). Trochę na sportowo, trochę elegancko. W tej czapce, trampkach i oversize'owym płaszczu czuję się swobodnie, ale nadal kobieco. Nacieszcie oko zdjęciami i dajcie znać jak Wam się podoba ten zestaw. :) Miłego popołudnia!
czapka (cap) - h&m
płaszcz (coat) - Romwe
zegarek (watch) - Mohito
okulary (sunnies) - Parfois
bluzka (top) - River Island
trampki (sneakers) - Pull & Bear
spodnie (pants), torebka (bag) - Zara
czapka (cap) - h&m
płaszcz (coat) - Romwe
zegarek (watch) - Mohito
okulary (sunnies) - Parfois
bluzka (top) - River Island
trampki (sneakers) - Pull & Bear
spodnie (pants), torebka (bag) - Zara
39 komentarze
Świetnie!! Bardzo mi się podoba całość, a szczególnie ta marynarka :)
OdpowiedzUsuńŻeby tylko dało sie nosić w taka zimnice odkryte kostki, podciągnięte rękawy i goły dekolt ;) sama stylizacja super :)
OdpowiedzUsuńgenialnie! tak jak lubię :)
OdpowiedzUsuńświetna stylizacja <3 jestes śliczna :*
OdpowiedzUsuńAle fajnie! Podobasz mi się w takim sportowym wydaniu, super!
OdpowiedzUsuńCiekawe połączenie :) Spodnie bardzo mi się podobają, jest szansa na znalezienie ich jeszcze w sklepach??
OdpowiedzUsuńTak, są jeszcze dostępne. :)
UsuńA może wiesz czy płaszczyk jeszcze dostępny? 😀
UsuńPo raz kolejny zaskakujesz i to pozytywnie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;-)
Kompletnie nie mój styl, ale bardzo ładnie wyglądasz. Spodobał mi się kolor paznokci - to czerń?
OdpowiedzUsuńDzięki. To ciemna czekolada.
Usuńuwielbiam takie jasne kolory, prześliczny płaszcz, świetnie wyglądasz :-) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńhttp://jeanettegloves.blogspot.com
Dzięki!
UsuńSuper, bardzo mi się podoba ta marynarka :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam Cię !!! płaszcz jest idealny :)
OdpowiedzUsuń:)))
UsuńInne buty i bez czapki albo inna bluzka i spodnie, bo chyba tak troszkę pomieszane z poplątanym :) Plus to fajne kolory.
OdpowiedzUsuńzanim przeczytałam tekst,spojrzałam na pierwsze zdjęcie i pomyślałam "a u Daisy jak zwykle pastele"... tak,za dużo,za często. abstrahując od przesytu pastelami stylizacja jest jak dla mnie przekombinowana i każdy element jakby z innej parafii. miało być oryginalnie,wyszło dość śmiesznie. to jeden z Twoich gorszych postów.
OdpowiedzUsuńświetny zestaw
OdpowiedzUsuńCałość jest genialna! Idealne kolory i dobrze dobrane dodatki do teoretycznie eleganckiego zestawu.:)
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńCudownie ! Połączenie elegancji ze sportowym stylem bardzo mi się podoba :) genialny płaszczyk :)
OdpowiedzUsuńMam te spodnie w wersji granatowej i zazwyczaj nosiłam je do marynarek i szpilek, ale teraz widzę, że w luźniejszym wydaniu też będą dobrze wyglądać. Bardzo ładny zestaw.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! Paula
Zachwycasz jak zawsze! ;*:))))))))))))
OdpowiedzUsuńKolory są cudowne i co ważniejsze, bardzo Ci pasują:) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWprost urocza i słodka jest ta czapka w kształcie skarpety na głowie...
OdpowiedzUsuńIdealnie to wszystko ze sobą połączyłaś! Jeden z moich ulubionych Twoich zestawów:)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
Usuńuprzejmie Cię informuję, że własnie się zakochałam! Zakochałam się w tym płaszczyku!!
OdpowiedzUsuńPłaszczyk jest naprawdę piękny i spodnie bardzo mi się podobają;)
OdpowiedzUsuńpastele są jak najbardziej ok. ale łączenie sportowego stylu z eleganckim i odwrotnie to już zbyt wiele... niestety Daisy za dużo zestawów u Ciebie tego typu, a ja osobiście czuję przesyt.Poza tym dokąd nadaje sie ów stylizacja ? nie odbieraj tego źle ale nie widzię tu ani outifitu na spotkanie z przyjaciółmi ani do pracy.. jak już do warzywniaka. Mam wrażenie, że kiedy byłaś "młodsza" ubierałaś się jak dojrzała kobieta, a teraz ubierasz się jak nastolatka. rozczarowałam się kolejny raz.niestety. Poza tym jesteś diabelnie piękna :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDo warzywniaka bym tak nie poszła, ale na spotkanie z przyjaciółmi, wyjście na obiad, do kina, do centrum, czemu nie? Ja bardzo lubię połączenie elegancji ze sportowym obuwiem i ten zestaw jest akurat jednym z moich ulubionych. :)
UsuńWszystkie ubrania z tego zestawu są fajne.. oddzielnie:) Razem tworzę efekt pt. "wyszłam z piżamie". Płaszcz jest piękny, ale ja bym go połączyła z innymi rzeczami.
OdpowiedzUsuńhttp://zycienienabogato.blogspot.com/
hm, wiem, że nie wolno przeklinać, ale ta stylizacja jest zajebista!!! jaram się <3
OdpowiedzUsuńSzarość i pudrowy róż to zdecydowanie Twoje kolory:) Za to w czerwieni nie widziałam Cię nigdy. Uważam, że czerwień jest idealna dla brunetek, na pewno wyglądała byś pięknie i kobieco.
OdpowiedzUsuńMartyna
Nie mam nic w kolorze czerwieni, kompletnie nie pasowałaby do mojej garderoby. Niektórzy sądzą, że czerwień to właśnie dla blondynek ;)
UsuńJa jeszcze nie mam przesytu pasteli, szczególnie w Twoim wydaniu :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyglądasz a płaszczyk jest cudowny !
Ideał! Płaszcz jest właśnie taki jakiego szukam! Podoba mi się połączenie elegancji i sportowego looku :)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie wszystko jest z umiarem - wyglądasz naprawdę bardzo dobrze, nic się ze sobą nie gryzie. Marynarka ekstra, pasuje idealnie do sportowych butów i takich casualowych stylizacji. Genialnie wyglądasz w tej czapce :) Bardzo mi się podoba :) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńps. nie mogę się doczekać kolejnego posta:)