Dzień dobry! Dzisiaj będzie kosmetycznie :) Tematyka jak w tytule, czyli coś dobrego dla paznokci. Każda kobieta, która dba o paznokcie i lubi je malować, powinna posiadać te rzeczy w swojej kosmetyczce. Trzy niezbędniki, czyli odżywka, baza pod lakier i wysuszacz. To wszystko spowoduje, że każdy lakier będzie prezentował się o wiele lepiej i dłużej na naszych paznokciach. :) Jeśli jeszcze ktoś nie zna tych produktów, to zapraszam do dalszej części postu po więcej informacji.





Ten duet powyżej to odżywka do paznokci Nail Tek Intensive Therapy II i odżywka podkładowa Nail Tek Foundation II. Tą pierwszą można stosować codziennie, bez konieczności zmywania, nakładając jedną warstwę na drugą. Może ona też służyć jako baza pod lakier lub topcoat. Ja zazwyczaj sięgam po nią, gdy akurat nie maluję paznokci, daję im chwilę odpoczynku i nakładam odżywkę, która ma za zadanie je wzmocnić i nadaje im połysku. Później albo zmywam, albo bezpośrednio na nią nakładam lakier. Produkt z prawej strony jest bardziej mleczny i jest to typowa baza pod lakier. Po jej użyciu płytka paznokcia jest matowa, wygładzona i gotowa do nałożenia koloru. Jej zadaniem jest przedłużenie trwałości lakieru i ochrona płytki.





Przypuszczam, że nie ma osoby, która nie słyszała o Seche Vite. To utwardzacz i wysuszacz do lakieru, produkt kultowy i niezastąpiony. Nie wyobrażam już sobie malowania paznokci i czekania w nieskończoność na ich wyschnięcie. Jak to się robi? To banalnie proste. Nakładam bazę, następnie grubą warstwę lakieru na wszystkie paznokcie jednej ręki, odczekuję minutę i zaczynam aplikację Seche Vite (należy uzbierać dużą kroplę i równomiernie rozprowadzić po kolorze). Kilka sekund, druga ręka i gotowe. :) Dużym plusem jest też trwałość takiego manicure. Lakier błyszczy i nie odpryskuje przez kilka dni. U mnie trzyma się w stanie idealnym minimum 3-4 dni, później zaczyna być widać jaśniejsze końcówki. Moim ulubionym lakierem w ostatnim czasie jest Essie Watermelon. Piękny, soczysty i kobiecy odcień. Ostatnio kompletnie nie przemawiają do mnie paznokcie w mniej naturalnych kolorach takich jak mięta czy niebieski. Myślę, że zawsze najbardziej kobieco i elegancko na kobiecych dłoniach prezentują się odcienie czerwieni i różu. :)