Pielęgnacja twarzy
21.6.15
Dzień dobry! Dzisiaj pokażę Wam kilka nowych produktów w pielęgnacji mojej twarzy. Trzy warte uwagi kosmetyki. W jednym z postów, w którym prezentowałam Wam kolorówkę, pisałam o kremie CC marki Bourjois. Bardzo go lubię, ale okazał się bezlitosny dla suchych skórek. Potrafi ujawnić nawet najmniejszą, więc pomimo, iż do tej pory stan mojej cery uważałam za bezproblemowy, tak nagle zauważyłam suche skórki. Postanowiłam więc delikatnie zmienić pielęgnację twarzy, aby pozbyć się tych małych złośników. ;)
Krem do twarzy na dzień, którego używam od ponad miesiąca to Ziaja liście zielonej oliwki. Nigdy nie miałam żadnych produktów tej marki, chociaż często słyszałam, że są to dobre kosmetyki w przystępnej cenie. Dałam więc im szansę, zajrzałam do nowo otwartego sklepu Ziaji i muszę przyznać, że jestem pozytywnie zaskoczona. Krem bardzo dobrze się nakłada, dobrze nawilża, ma SPF 20, nie zapycha, pięknie pachnie i jest w formie tubki, co bardzo mi odpowiada. Nie mam do niego żadnych uwag, jestem zadowolona i oby tak dalej.
Pierwszy raz zaczęłam używać kremu na noc. Nigdy wcześniej nie widziałam potrzeby stosowania innego kremu na dzień i na noc. Teraz stwierdziłam, że czemu nie. Od pewnego czasu na noc nawilżam twarz znanym z pewnością wielu osobom masłem kakaowym. Na początku nie mogłam przyzwyczaić się do jego zapachu, był mocno wyczuwalny. Po kilku zastosowaniach już nie zwracam na to uwagi. Krem jest bardziej treściwy, dobrze się go jednak nakłada i spełnia swoją funkcję. Myślę, że to dzięki niemu właśnie poradziłam sobie z suchymi skórkami.
Lubię wypróbowywać nowe płyny micelarne. Zawsze jednak sięgam po te, o których słyszałam pozytywne opinie. Nie kupuję nieznanych mi produktów, o których nic nie wiem i pierwszy raz je widzę. Moim faworytem jest płyn Garniera - różowy do skóry wrażliwej, dobrze wszystkim znany. Skusiłam się jednak i postanowiłam wypróbować ten marki Mixa. Zachęciły mnie pozytywne opinie na YT i promocja w Rossmannie. Puste półki mówiły same za siebie. Dopiero w trzecim sklepie udało mi się go kupić. Używam go od niedawna i tylko do przemywania skóry twarzy, także wiele o nim powiedzieć nie mogę. Myślę, że skuteczność w przypadku demakijażu najlepiej ocenia się podczas zmywania oczu, czego ja akurat teraz nie muszę robić, więc na ten temat się nie wypowiem. Jego zapach jest bardzo delikatny i przyjemny. Podczas przemywania twarzy wacikiem nie powoduje żadnych podrażnień, a czy faktycznie pomaga zapobiegać przesuszaniu, to okaże się z czasem. :)
Miłej niedzieli!
Krem do twarzy na dzień, którego używam od ponad miesiąca to Ziaja liście zielonej oliwki. Nigdy nie miałam żadnych produktów tej marki, chociaż często słyszałam, że są to dobre kosmetyki w przystępnej cenie. Dałam więc im szansę, zajrzałam do nowo otwartego sklepu Ziaji i muszę przyznać, że jestem pozytywnie zaskoczona. Krem bardzo dobrze się nakłada, dobrze nawilża, ma SPF 20, nie zapycha, pięknie pachnie i jest w formie tubki, co bardzo mi odpowiada. Nie mam do niego żadnych uwag, jestem zadowolona i oby tak dalej.
Pierwszy raz zaczęłam używać kremu na noc. Nigdy wcześniej nie widziałam potrzeby stosowania innego kremu na dzień i na noc. Teraz stwierdziłam, że czemu nie. Od pewnego czasu na noc nawilżam twarz znanym z pewnością wielu osobom masłem kakaowym. Na początku nie mogłam przyzwyczaić się do jego zapachu, był mocno wyczuwalny. Po kilku zastosowaniach już nie zwracam na to uwagi. Krem jest bardziej treściwy, dobrze się go jednak nakłada i spełnia swoją funkcję. Myślę, że to dzięki niemu właśnie poradziłam sobie z suchymi skórkami.
Lubię wypróbowywać nowe płyny micelarne. Zawsze jednak sięgam po te, o których słyszałam pozytywne opinie. Nie kupuję nieznanych mi produktów, o których nic nie wiem i pierwszy raz je widzę. Moim faworytem jest płyn Garniera - różowy do skóry wrażliwej, dobrze wszystkim znany. Skusiłam się jednak i postanowiłam wypróbować ten marki Mixa. Zachęciły mnie pozytywne opinie na YT i promocja w Rossmannie. Puste półki mówiły same za siebie. Dopiero w trzecim sklepie udało mi się go kupić. Używam go od niedawna i tylko do przemywania skóry twarzy, także wiele o nim powiedzieć nie mogę. Myślę, że skuteczność w przypadku demakijażu najlepiej ocenia się podczas zmywania oczu, czego ja akurat teraz nie muszę robić, więc na ten temat się nie wypowiem. Jego zapach jest bardzo delikatny i przyjemny. Podczas przemywania twarzy wacikiem nie powoduje żadnych podrażnień, a czy faktycznie pomaga zapobiegać przesuszaniu, to okaże się z czasem. :)
Miłej niedzieli!
15 komentarze
Ja też ostatnich kupiłam kremy Ziaja, bo wiele pozytywnych opinii na ich temat słyszałam
OdpowiedzUsuń_____________
Pozdrawiam
MARCELKA FASHION and LIFESTYLE BLOG
♡♥♡♥
Świetny post
OdpowiedzUsuńFajne, proste i tanie kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńMusze spróbować tego masła kakaowego bo ostatnio pojawily mi sie wlaśnie suche skórki i nic mi nie pomaga
OdpowiedzUsuńMoim ulubionym płynem micelarnym jest ten z Garniera, o którym wspominasz. Natomiast, jeśli chodzi o kosmetyki z Ziaji to jeszcze na żadnym się nie zawiodłam.
OdpowiedzUsuńProblem suchych skórek zażegnałam regularnym stosowaniem oleju kokosowego na noc - polecam :)
Dzięki za polecenie, muszę w końcu wprowadzić oleje do swojej pielęgnacji. Pozdrawiam!
UsuńNajlepszy plyn micelarny jaki mialam to ten z Biodermy! Niestety tutaj gdzie mieszkam nie ma go :( zaryzykowalam i kupilam zel czyszczacy La Mer i jestem bardzo zadowolona, dodatkowo mam krem La Mer i zauwazylam znaczna poprawe u siebie. Teraz nie wyobrazam sobie niczego innego :)
OdpowiedzUsuńUżywałam tego z Biodermy i dla mnie niczym się nie różni od Garniera (poza ceną;p). Kosmetyków La Mer jeszcze nie stosowałam. :)
UsuńJa zawsze kupuję kremy ziaja, w końcu to nasza polska marka:)
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się ostatnio nad tym płynem z Mixy, następnym razem też spróbuję. Pozdariam
OdpowiedzUsuńZostałaś wyróżniona na blogu Kasi Tusk. Gratulacje! http://www.makelifeeasier.pl/inne/top5-najlepsze-stylizacje-polskich-blogerek-z-czerwca
OdpowiedzUsuńRównież gratuluję :) Widziałam :)
UsuńDzien dobry,
OdpowiedzUsuńTrafilam tu z bloga Kasi Tusk. Chciałam powiedziec że jestem pod ogromnym wrażeniem Twojej fryzury. Przejrzałam blog pobierznie i widzę że miałaś kiedyś długie włosy. Zmiana fryzury była z ogromną korzyścią dla Ciebie! Czy ta fryzurka którą masz jest bardzo wymagająca? Zastanawiam się nad obcięciem moich włosów na takiego właśnie dłuższego boba. Pozdrawiam serdecznie. Ania
Dziękuję za miły komentarz. Myślę, że przy takiej fryzurze wiele zależy od rodzaju włosów. Moje są kręcone, ale nie mam problemu z ich ułożeniem. Suszę, prostuję i tak trzymają się bez konieczności poprawiania. :)
Usuńkremy Ziaja mi akurat nie podchodzą,bo strasznie zapychają. seria z manuką niesamowicie rozregulowała moją cerę,zrobiła mi prawdziwą masakrę na twarzy i dlatego Ziaji już na pewno nigdy nie wypróbuję,ale fajnie,że Tobie służy. płyn micelarny Mixy bardzo lubię,to jeden z lepszych,jakie miałam,a testowałam ich już sporo.
OdpowiedzUsuń