Porto Katsiki, Egremni, Kalamitsi... cała masa wspaniałych widoków na Lefkadzie

29.6.16

Za oknem deszcz a ja dzisiaj zabieram Was w podróż po niesamowitych miejscach na Lefkadzie. Zachodnia część wyspy to cała masa wspaniałych plaż i widoków, które będą mi się śniły po nocach. Ekstremalne warunki drogowe, mnóstwo przejechanych km i niezapomniana dawka wrażeń. Początkowo sądziliśmy, że wszystkie zaplanowane miejsca na zachodnim wybrzeżu uda nam się zobaczyć jednego dnia, jednak plany musiały ulec zmianie. Każdy km po drogach pełnych serpentyn i ostrych podjazdów dłużył się kilkukrotnie. Nasza podróż po wszystkich tych miejscach zajęła ostatecznie więcej czasu, ale wszędzie było warto dotrzeć. Zapraszam na kolejną sporą dawkę pięknych zdjęć. Lefkada jest cudowna!



Porto Katsiki to największa atrakcja wyspy. To plaża usytuowana tuż pod ogromnym wapiennym klifem porośniętym na szczycie bujną roślinnością. Bardzo długa i z bajecznie jasną wodą. Do plaży można dotrzeć autem, jednak w większości droga tam prowadząca jest jednopasmowa, więc w sezonie staje się trudna do przejechania i ruch odbywa się wahadłowo. My nie mijaliśmy prawie żadnego auta - takie uroki braku sezonu. ;) Po dotarciu na miejsce miał być płatny parking i bar, w których można zamówić coś do picia, jedzenia. Niestety okazało się, że nikogo tam jeszcze nie ma, także jeśli ktoś będzie wybierał się na Porto Katsiki w pierwszej połowie czerwca, to niech pamięta o zabraniu ze sobą czegoś do picia i parasola. W pobliżu nie ma żadnego miasteczka a plaża w godzinach popołudniowych jest cała w słońcu, poza uskokami w klifie dla odważnych ;). Z parkingu na plażę dotrzemy stromymi schodami (100 stopni). Jest to jedno z najpiękniejszych miejsc na wyspie i punkt obowiązkowy dla każdego podróżującego po Lefkadzie.





Kocham ten kolor wody!



Jeśli po dotarciu na Porto Katsiki będziecie mieli siłę na pokonywanie kolejnych km pełnych zakrętów, to możecie wybrać się na najdalej wysunięty na południe punkt wyspy - Cape Dukato (Przylądek Lefkatas). To 75-metrowe urwisko, gdzie według legendy rzuciła się do morza nieszczęśliwie zakochana Safona. W miejscu starożytnej świątyni Apollina znajduje się obecnie latarnia morska.



Egremni to miejsce, do którego spóźniliśmy się o kilka miesięcy. W listopadzie 2015 miało miejsce silne trzęsienie ziemi i wspaniała plaża Egremni została zasypana przez osuwające się wybrzeże. Nie byłabym jednak sobą, gdybym nie chciała zobaczyć tego miejsca. ;) Droga do Egremni w pewnym momencie jest już nieprzejezdna - popękany asfalt, ogromne kamienie na drodze i drzewa z wyrwanymi korzeniami. Zostawiliśmy auto i doszliśmy kawałek pieszo, aby móc z góry zobaczyć ten niesamowity widok.





Kolejną piękną plażą na zachodzie wyspy jest Kalamitsi Beach / Kavalikefta. Charakteryzuje się ona licznymi ogromnymi głazami w wodzie. Na końcu drogi prowadzącej do tej plaży jest mały parking i jeden bar z napojami oferujący również serwis plażowy. Cisza, cudowna woda, fale - było nam tam tak dobrze, że nie ruszaliśmy się przez kilka godzin. :)








Kathisma to szeroka i bardzo długa plaża popularna wśród mieszkańców wyspy. Dotarliśmy na nią w niedzielny wieczór, więc było na niej sporo osób (chociaż porównując z tym co dzieje się nad naszym polskim morzem w sezonie, to można powiedzieć, że nie było tłoczno, ale mając porównanie z innymi plażami na Lefkadzie to tutaj było oblężenie ;)). Znalezienie miejsca na parkingu wzdłuż plaży nie było łatwe, ale udało się. Ostatecznie złapał nas mały głód, więc poszliśmy do upatrzonej wcześniej miejscówki (Areia Club Restaurant) z pysznym jedzeniem, basenem, muzyką i widokiem na morze.






Agios Nikitas to mały kurort turystyczny na południowo zachodniej stronie wyspy. Nasze biura podróży nie mają tutaj swoich hoteli, ale spokojnie można tutaj znaleźć kwaterę samodzielnie organizując wyjazd. Miejsce to jest popularne wśród Anglików i Irlandczyków. Plaża jest średniej wielkości, położona w spokojnej małej zatoce a tuż obok znajdują się sklepy i restauracje.






Będąc w miejscowości Agios Nikitas można dostać się na kolejną bajeczną plażę - Milos. Droga prowadząca do niej jest dla wytrwałych, w szczególności w upalny dzień. To ok. 15 minut spaceru pod górkę na punkt widokowy i pewnie kolejny kwadrans drogi w dół.  Na wybrzeżu znajdują się wille z basenami z bajecznym widokiem na morze i bezpośrednim zejście z domu na plażę - wymarzone miejsce do zamieszkania. :)))






Jeszcze dalej na północ ostatnim punktem jaki mieliśmy zaznaczony na zachodnim wybrzeżu była plaża Pefkoulia. Znajduję się tam duża plaża i restauracja z tarasem i leżakami.





Podróżując po Lefkadzie możemy zobaczyć wiele ciekawych miejsc, od cichych zatoczek, przez małe wioski po wielki klify. Ukształtowanie terenu jest różnorodne, w centralnej części wyspy głównie górzyste. Jazda autem może przyprawić o dreszcze a widoki jakie zobaczymy zapadną na długo w pamięci. Warto jednak ruszyć przed siebie i odkryć piękno Lefkady - wyspy nie do końca jeszcze popularnej a skrywającej w sobie tak wiele.








You Might Also Like

24 komentarze

  1. wow ale widoki!! Piękne zdjęcia :)

    www.ladyagat.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne widoki:) Może pokażesz nam w osobnym poście co zabrałaś ze sobą na wakacje, taką wyjazdową kosmetyczkę?

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam piękne plaże, ale kurczę poza plazami nic tam nie ma. :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Będzie jeszcze jeden post i coś więcej niż plaże. ;)

      Usuń
  4. Czekałam na ten post z niecierpliwością! Mam nadzieję, że planujesz już kolejne:) Z chęcią zobaczyłabym zdjęcia z Vassiliki i Nidri. Wyspa jest bajeczna! Jestem oczarowana i zachwycona :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdjęcia z Vassiliki i Nidri będą w kolejnym poście. :)

      Usuń
  5. Widoki nieziemskie, nie sądziłam, że może być tam aż tak pięknie. Kolejne wakacje koniecznie muszę polować na Lefkadę.:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne zdjęcia i piękne wakacje...

    OdpowiedzUsuń
  7. hej, a dodasz wpis o biurze podróży, hotelu i innych praktycznych rzeczach? bardzo zainteresowała mnie Lefkada dzięki twoim zdjęciom :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, będzie jeszcze jeden post a w nim więcej praktycznych wskazówek. :)

      Usuń
  8. Teraz już jestem pewna, że następne wakacje zaplanuję na Lefkadzie - tam musi być tak rajsko! Naprawdę można się rozmarzyć, oglądając te wszystkie piękne zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Własnie za takie wspaniałe widoki uwielbiam podróże!

    OdpowiedzUsuń
  10. Post idealny dla mnie! Szukam czegoś co będzie alternatywą do mojej ukochanej Turcji :(

    OdpowiedzUsuń
  11. Potwierdzam Lefkada jest przecudowna. Widoki powalające. Zjechalam całą Lefkade w 2014r. a wiec jeszcze przed zamknięciem plaży Egremni i to właśnie ta plaża osobiście na mnie zrobiła największe wrażenie zwłaszcza schodząc na nią w dół 360 schodów . Zachęcam wszystkich do wakacji na Lefkadzie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ach zazdroszczę bycia wcześniej na Egremni, z pewnością warto było zejść i wspiąć się po tych 360 schodkach :D

      Usuń
  12. Przepiękne widoki! <3 Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie wiem jak teraz wytrzymam do swoich wakacji, jeszcze ponad miesiąc..

    OdpowiedzUsuń
  14. Ale piękne zdjęcia, odkryłam Cię na Instagramie i teraz będę zaglądać na bloga, zapraszam też do mnie☺

    OdpowiedzUsuń
  15. Lefkada przepiękna, byliśmy w wielu miejscach w Europie, ale Lefkada najpiękniejsza. Dwukrotnie byliśmy na Egremni. Cudna plaża. Zapraszam do mojej relacji z Lefkady z 2015 r. i wcześniejszej z 2013 r. http://www.cro.pl/wyprawa-do-raju-w-europie-lefkada-2015-t49468.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajnie jest pooglądać czyjeś zdjęcia z miejsc, w których się było. :) Lefkada jest przepiękna a Egremni (mimo, że już po trzęsieniu) zrobiło na mnie spore wrażenie. :)

      Usuń