Codzienny look / Lizbona
10.5.17
Dzisiejszym postem mam nadzieję, że chociaż odrobinę przywołam wiosnę, której u nas w kraju niestety nadal nie ma. W Trójmieście jest za to zima w pełni... ale nie mówmy już o tym, ponieważ nie wiadomo, czy śmiać się, czy płakać. ;) Dzisiaj mam dla Was zdjęcia prostej wygodnej stylizacji, która sprawdzi się na co dzień. To połączenie płaskich skórzanych butów z ciemnymi dżinsami i lekką bluzą. Buty nie każdemu mogą przypaść do gustu, ale to dla mnie miła odmiana od szpilek, czy obuwia sportowego. Wiecie, że nie lubię tradycyjnych balerin, więc takie "bambosze" są jak znalazł. Na widok tych zdjęć przypominam sobie ten czas, który spędziliśmy w Lizbonie. Piękne miasto pełne ciekawych miejsc do odkrycia. W kolejnym poście pojawi się drugą część zdjęć z Portugalii. Pa!
bluza (top) - Zara
torebka (bag) - Zara
spodnie (jeans) - Zara
buty (shoes) - Pull&Bear
okulary (sunnies) - Ray-Ban Clubmaster
bluza (top) - Zara
torebka (bag) - Zara
spodnie (jeans) - Zara
buty (shoes) - Pull&Bear
okulary (sunnies) - Ray-Ban Clubmaster
20 komentarze
świetnie to nazwałaś - "bambosze" ;) Dla mnie świetna alternatywa dla balerin - bardziej zakrywają przód - super!
OdpowiedzUsuń;) :)
UsuńLooking so comfy and stylish! Loving your knit!
OdpowiedzUsuńhttp://lartoffashion.com
Piękna stylizacja, okulary mają bardzo ładne wykończenie. Bambosze prezentują się o wiele lepiej niż baleriny :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. :)
UsuńPodoba mi się:)
OdpowiedzUsuńŚwietny look! Ślicznie wyglądasz ;)
OdpowiedzUsuńDzięki!
UsuńKlasyczny i piękny look, podoba mi się bluzka i buty. Wspaniale wyglądasz <3
OdpowiedzUsuń-------------------------
http://fashionelja.pl
Super luźny look :) Buziaki :*
OdpowiedzUsuń;*
Usuńświetny zestaw na co dzień :) podoba mi się!
OdpowiedzUsuńŚliczna luźna stylizacja! :)
OdpowiedzUsuńDzięki. :)
UsuńEkstra, fajne paputy.
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądasz laczki fajne.
OdpowiedzUsuńI love this top !
OdpowiedzUsuńrzeczywiście urocze te bamboszki!:) Chciałabym wrócić do Lizbony, ostatnim razem spędziłam tam tylko półtora dnia i to miasto nie urzekło mnie tak, jak mogłoby urzec. A jeśli Ty jeszcze nie byłaś w Porto, to serdecznie polecam Ci odwiedzić to miejsce:) Może właśnie przez magię Porto nie byłam w stanie zobaczyć całego uroku Lizbony?:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Też zastanawiam się, czy odwiedzić kiedyś Porto, słyszałam wiele razy, że jest tam pięknie. :) Pozdrawiam!
Usuńswieżo, lekko i naturalnie;-) piękne zdjęcia
OdpowiedzUsuń