Ciasto z kaszy gryczanej
18.6.17
Dzień dobry! Dawno nie było u mnie na blogu przepisu na ciasto. Muszę się przyznać, że najczęściej gościło u nas marchewkowe - proste w zrobieniu, zawsze się udaje i smakuje wyśmienicie. Jeśli szukacie sprawdzonego przepisu to odsyłam Was do tego postu. :) Dzisiaj natomiast chciałam podzielić się z Wami przepisem na ciasto z kaszy gryczanej. Jakiś czas temu byliśmy z mężem na obiedzie w jednej z poznańskich restauracji i na deser zamówiliśmy mus czekoladowy z dodatkiem kaszy gryczanej i soli morskiej. Byliśmy mile zaskoczeni smakiem i połączeniem, więc postanowiłam zainspirować się i upiec ciasto z kaszą. Jakkolwiek dziwnie to brzmi, to musicie uwierzyć mi na słowo lub upiec i przekonać się, że jest pyszne. :) Jest ono dość sycące a kasza jest delikatnie wyczuwalna.
Przygotowanie zaczynam od ugotowania kaszy w 400ml wody na wolnym ogniu. Pozostawiam ją do wystygnięcia a następnie mielę za pomocą blendera. Kolejnym krokiem jest roztopienie na małej patelni masła i czekolady. Ja użyłam swojej ulubionej gorzkiej tabliczki z 70% kakao.
Jajka ubijam na puszystą pianę i stopniowo dodaję do nich cukier. Dalej miksując na mniejszych obrotach dodaję roztopione masło z czekoladą a następnie kaszę. W kolejnym kroku dosypuję mąkę z proszkiem do pieczenia i mieszam do połączenia składników. Na samym końcu wsypuję posiekaną drobniej żurawinę oraz orzeszki. Jeśli lubicie suszone owoce, to możecie dać jej więcej. Ciasto przelewam do podłużnej formy i wstawiam do piekarnika nagrzanego na 180 stopni (termoobieg + dolna grzałka) na 40 minut.
Do przygotowania polewy potrzebuję małą patelnię, na której podgrzewam śmietankę, dodaję tabliczkę czekolady i na końcu masło. Po połączeniu się składników uzyskuję gęstą masę, którą polewam ostudzone ciasto. Na wierzch dodaję jeszcze kilka pokruszonych orzeszków ziemnych i gotowe. Można parzyć kawę i relaksować się. :)
16 komentarze
w życiu bym nie powiedziała że jest z kaszą... wygląda jak czekoladowe :) chętnie bym wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńWyjęłaś mi to z ust :)
Usuńwygląda bardzo smacznie jak murzynek. nie znałam tego ciasta
OdpowiedzUsuńWygląda smacznie :) Muszę wypróbować!
OdpowiedzUsuńAle narobiłaś mi smaka na to ciasto!:)
OdpowiedzUsuńooo super pomysł i wygląda pysznie!
OdpowiedzUsuńKasza gryczana niepalona?
OdpowiedzUsuńJa robiłam z prażonej.
UsuńDla mnie smak i zapach kaszy gryczanej jest nie do zjedzenia 😉 wolę je w wersji z jaglaną 😋
OdpowiedzUsuńDla mnie kasza gryczana jest ok, czasami jadam na obiad. Za to z jaglaną raz się lubię, raz nie, też ma specyficzny smak. ;)
Usuńmniam pysznie wyglada ;) musze zrobic!!!!
OdpowiedzUsuńWygląda pysznie! :)
OdpowiedzUsuńWygląda tak smakowicie, że aż się głodna robię ;) Zdjęcia super, tylko brakuje mi zdjęć z przygotowywania ciasta. Pomyśl może na przyszłość o takim urozmaiceniu ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Super pomysł, z pewnością wypróbuję.:)
OdpowiedzUsuńczy w tym ciescie smak kaszy jest wyczuwalny? czy to jak z ciastem marchewkowym w ktorym w ogole tego warzywa nie czuc?
OdpowiedzUsuńCiasto wygląda i "brzmi" genialnie! Od razu zapisuję przepis :)
OdpowiedzUsuń