Cześć Wszystkim! Czas na aktualizację naszego salonu. Tym razem możecie zobaczyć go w pełnej okazałości. W ostatnim czasie zmieniło się kilka dodatków i pojawiły się nowe elementy wystroju, więc uznałam, że to fajna okazja na zaprezentowanie go Wam ponownie. Tym razem w delikatnie jesiennej odsłonie i z obecnością naszego czworonożnego przyjaciela Charliego. ;) Charlie za sprawą jednego spojrzenia przekonał nas do pozwolenia wejścia mu na sofę. W końcu to rasa kanapowo-łóżkowa, więc nie mogło być inaczej. ;) Teraz codziennie tylko czeka na przerwę na kawę i serial, czy wieczorne oglądanie tv wspólnie z nami na sofie.

READ IN ENGLISH

Będąc w temacie sofy nie mogę nie wspomnieć o nowych zagłówkach. Jest to dodatkowy element, który w każdym momencie można dokupić i cieszę się, że w końcu je mamy. Zastanawialiśmy się nad nimi już podczas zakupu sofy, ale wiecie jak to jest, gdy urządza się wszystko od podstaw. Była cała masa wydatków, więc stwierdziliśmy, że jeszcze po nie wrócimy. Muszę przyznać, że jest to bardzo dobra opcja, ponieważ można swobodnie oprzeć głowę i jest wówczas jeszcze wygodniej. Zagłówki można też w każdym momencie wyjąć, nie są w żaden sposób na stałe mocowane, więc ułatwia to swobodne korzystanie z całej przestrzeni. Za każdym razem, gdy salon pojawia się na jakimś zdjęciu, to dostaje od Was mnóstwo zapytań o sofę. Gdyby ktoś był ciekawy, to jest to producent MTI-Furninova (polsko-szwedzka spółka zajmująca się produkcją mebli tapicerowanych).

Kolejnym nowym elementem w naszym salonie jest stolik rtv. Jest to mebel do salonu, którego szukaliśmy najdłużej. Początkowo mieliśmy zestaw wykonany przez nas samodzielnie z nowych drewnianych palet. Mieliśmy zrobić tylko stolik kawowy, ale stwierdziliśmy, że czemu by nie wykonać na podobnej zasadzie, ale w innym kształcie i wymiarze stolika pod tv. Były one wygodne, ponieważ były na kółkach, ale po jakimś czasie stwierdziłam, że wolałabym tutaj coś lżejszego i raczej bez drewna. Bardzo lubię czarne dodatki, więc jak tylko zobaczyłam w sieci te stoliki kawowe, to nie mogłam ich sobie odmówić. Nijak jednak pasował wówczas do nich mebel z palet obok. Zaczęły się więc poszukiwania nowego, najlepiej czarnego stolika rtv. W sklepach stacjonarnych wybór jest raczej mały i wszystkie są do siebie podobne. Online natomiast czasami trafiałam na takie modele, przy których myślałam, że ktoś pomylił się z ceną. ;) Po jakimś czasie trafiłam na stronę Papierówka, gdzie jest spory wybór różnych stolików, konsol i regałów w prostych i pięknych formach. Można wybrać sobie kolor stelaża i dobrać do tego blat. Ja oczywiście postawiłam na czarną podstawę i blat w czarnym połysku. Nowy stolik rtv idealnie pasuje do naszego salonu i świetnie komponuje się zarówno ze stolikami kawowymi, jak i z stojącym niedaleko stołem jadalnianym. Można więc uznać, że salon mamy w 90% urządzony. Zawsze znajdzie się jeszcze miejsce na ewentualne mniejsze dodatki lub pufę. ;)