Odkryte ramiona
20.8.18
Cześć Wszystkim :) Nadszedł ten czas, kiedy postanowiłam coś zmienić w swojej garderobie. Znudziłam się już pastelami i mam ochotę na zmiany. Sama jestem ciekawa, jak to będzie wyglądać. W końcu z dnia na dzień cała zawartość mojej szafy nie ulegnie zmiany, ale mam nadzieję, że powoli będzie wymieniać się jej kolorystyka i fasony. Czego mam przesyt? Cukierkowych outfitów, ciągłego różu i kwiatowych kolorowych wzorów. Co chcę osiągnąć? Bardziej stonowane, jednolite, proste i wygodne elementy ubioru. Chcę więcej beżów, granatów, czerni. W momencie, gdy piszę to tutaj na blogu czuję się bardziej zmotywowana. Nie lubię rzucać słów na wiatr, więc teraz muszę się starać, abyście Wy również dostrzegli te zmiany. :) Pierwszy krok to spora wyprzedaż szafy - wszystkie rzeczy znajdziecie tutaj. Na dobry początek również nowa stylizacja, która już bardziej odpowiada moim aktualnym upodobaniom. W końcu w życiu trzeba bawić się modą, więc jeśli mam ochotę na zmiany, to zaryzykuję i spróbuję je wprowadzić. Trzymajcie kciuki!
torebka - Zara
bluzka - NA-KD
spódniczka - H&M
buty - Massimo Dutti
okulary - Ray-Ban Clubmaster
23 komentarze
Ja ostatnio pozbyłam się większości różowych rzeczy,zostały tylko 4 bluzki w tym kolorze :3 Ładny look <3
OdpowiedzUsuńuwielbiam odkryte ramiona:) cudownie wyglądasz a wręcz uroczo:)
OdpowiedzUsuńDzięki bardzo!
UsuńŚwietna ta stylizacja :)
OdpowiedzUsuńCieszę się ze postanowilas zmienić kolorystykę ubrań. Jestem ciekawa co zaprezentujesz. Moje ulubione kolory ubrań to granat, szarość, czerń i biel. Zawsze wpadają mi w oczy ubrania w takich kolorach aż czasem jestem zła na siebie ze nic w pastelach nie mogę kupić. Ostatnio na siłe chciałam kupić pudrowy róż bluzkę i czułam się koszmarnie. Kupilam ostatecznie błękitna koszule która noszę cały czas. Pastele nie są dla mnie. Jasno żółta suknia wisi w szafie a czarna ten sam fason ubrana była kilka razy także nic już nie działam na siłę że słodkim stylem. Mam nadzieję że u ciebie będzie inaczej i wytrwasz w swoim celu 😊
OdpowiedzUsuńJa tak miałam z pudrowym różem - złapałam się kiedyś na tym, że kupuję bluzki tylko w tym kolorze. Mam nadzieję, że uda mi się wprowadzić widoczne zmiany w garderobie. ;)
UsuńPrzychodzi taki moment w życiu kobiety, że potrzeba jest zmian. Kobieta dojrzewa do minimalizmu. Na poczatku mysli, ze te kwiaty i roze dodaja dziewczecosci, cos w tym jest, ale potem okazuje sie, ze rownie pieknie i atrakcyjnie wyglada sie w monochromatycznych ubraniach. Seksownie i kobieco. Bo w sumie coś innego dodaje wtedy tego blasku. Pewnosc siebie, samoakceptacja. Ja dojrzalam do tego po trzydziestce. Ciagle „czyszcze” szafe. I ciagle choc juz mam malo wydaje mi sie za duzo! Bardzo duzo czasu zajelo mi to by pojac, ze wole lepsza jakosc i ponadczasowosc od chwilowej mody i slabych materiałów.
OdpowiedzUsuńZ niecierpliwoscia czekam na przemiane :) można by rzec „w dojrzałą kobietę”, świadomą swoich wartosci i atutów.
Powodzenia Droga Paulino! Zaglądam od lat. Bethesunhine
Coś w tym jest. U mnie ta pewność siebie bardzo wzrosła wraz ze zmianą fryzury (ścięcie grzywki) i od tego czasu szukam czegoś nowego, coś mnie intryguje, ciągnie w stronę zmian, minimalizmu, prostoty. Zobaczymy, jak to będzie. :) Pozdrawiam!
UsuńPrzychodzi w życiu taki moment kiedy z dziewczyny stajemy się kobietą i kwiatkowe outfity zastępuje minimalizm. Zadziwiające, że w tej monochromatyczności wyglądamy jeszcze bardziej kobieco i seksownie. Ale to magnes zmysłowości i pewności siebie. Przykuwa z daleka jak magnes. Ja cały czas "czyszczę" szafę bo wciąż uważam, że im mniej tym lepiej. Przede wszystkim jakość, konsekwencja i elegancja.
OdpowiedzUsuńPo latach obserwacji z otwartą buzią będę śledziła Twoje zmiany i podpowiedzi.
Całuję,
bethesunhine
Ja kocham granat, ale mocne kolory też znajdą się u mnie. Tobie w każdych będzie do twarzy.
OdpowiedzUsuńpięknie Ci w hiszpankach :)
OdpowiedzUsuńDzięki, buziaki!
UsuńWyglądasz naprawdę pięknie ja również uwielbiam odkryte ramiona.
OdpowiedzUsuńPięknie :) moje ukochane kolory :0 czy ta spódnica pochodzi z obecnej kolekcji?
OdpowiedzUsuńDzięki! Nie, spódniczkę mam już jakiś czas.
UsuńPrzepiękna bluzka :-)
OdpowiedzUsuńBluzka ma świetne wiązanie z tyłu, dziewczęco i cudnie.
OdpowiedzUsuńWyglądasz prześlicznie! No i odsłanianie ramion jak się ma taaaakie ramiona to czysta przyjemność ;-)
OdpowiedzUsuńJa akurat kocham wzory i kolory, ale ta stylizacja bardzo przypadła mi do gustu <3 Te odkryte ramiona i w ogóle cała bluzka jest super!
OdpowiedzUsuńBuziaki Kasiu :*
UsuńKobieco, dojrzale... ale i z dziewczęcą lekkością. Masz idealną urodę do takich outfitów ;). Czekam na więcej i zapraszam do mnie https://goo.gl/vRSdtE
OdpowiedzUsuńStonowane kolory, odcienie beżu, granatu i czerni oraz proste fasony to klasyka elegancji. Bardzo kobieco, a jednocześnie bardzo zwiewnie, więc trzymamy kciuki! :)
OdpowiedzUsuńMasz bardzo ładne nogi. Zazdroszczę. To co przykuło moją uwagę to torebka skórzana, bardzo ciekawy, minimalistyczny fason.
OdpowiedzUsuń