Hej! Czas na małe podsumowanie miesiąca a nawet dwóch. ;) Tyle się działo i tak szybko minął mi ten czas. Czerwiec zawsze jest u nas zakręcony, ale bardzo pozytywnie. Cieszę się tym wyjątkowym stanem, korzystamy z pięknej pogody i powoli przygotowujemy się na pojawienie dziecka. Czasami chciałabym, żeby ktoś mnie uszczypnął i zatrzymał czas. Z jednej strony jestem spokojna, bo wszystko przebiega dobrze a z drugiej strony mam wrażenie, że ani się nie obejrzę i poznamy naszą małą. :) Zaczęłam więc pierwsze poszukiwania najpotrzebniejszych rzeczy takich jak łóżeczko, pościel, wanienka itp... Na same małe ciuszki, czy niezbędne kosmetyki będzie czas później. Teraz chcę dla własnego spokoju mieć przygotowane chociaż te większe rzeczy. Na szczęście zakupy online wszystko ułatwiają, chociaż wybór jest tak spory, że czasami od nadmiaru można zwariować. ;) Jeśli chcecie być ze wszystkim na bieżąco, to zapraszam na mój IG i codzienne relacje. :) Ściskam Was mocno!
lato w mieście: bluzka, klapki - Mango, spódniczka - Pull&Bear
- 30.6.20
- 3 Comments